Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5.

- Chodź na kolanka Słodziutka... - zawołał mnie ukochany z drugiego pokoju. ✨ Leżałam akurat w swoich różowych dresach na łóżku. Wstałam, włożyłam kapcie i szybko udałam się do pokoju obok, po czym wskoczyłam mu na kolana. 💖 Wiem jak go podniecam kiedy zachowuję się i wyglądam jak słodka lolitka. - Pograjmy w coś na playku - powiedziałam najsłodziej jak potrafiłam. 💁 Spojrzał na mnie i wziął dwa pady ze stolika przed nami. Zaczęliśmy grać w strzelankę, swojego czasu lubiłam czasem polatać z moim Tygryniem po wirtualnym świecie i walczyć ze wspólnymi wrogami. 😆 Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym po prostu grała, stwierdziłam, że go trochę pokuszę - Kochanie, jaką Ty masz dużą giwerę - powiedziałam cichutko patrząc na jego krocze. 🔫 Tylko się uśmiechnął. Próbowałam dalej. - Kochaaaanie, uważaj, bo wejdziesz we mnie przez przypadek - zachichotałam i grałam dalej. Zauważyłam, że coraz mniej skupiał się na grze, spoglądając co chwile na mnie. "Skoro zaczęłam to muszę to kontynuować" - pomyślałam. 🔥 Najpierw zmieniłam pozycję grając. Położyłam się na puchaty dywan i lekko wypięłam swoje pośladki, co trochę zmieniałam pozycję lekko pojękując. - Kochanie... rozumiem, że grę przenosimy do naszego pokoju.  - powiedział. 😅 - Kotek nie wiem o co ci chodzi - powiedziałam z przekąsem i zmieniłam pozycję kładąc się na plecy patrząc na niego ukradkiem. - Zauważyłeś, jak ten pad wibruje? - zapytałam i lekko zaczęłam nim jechać po moim ciele zbliżając się do miejsca na dole. Jego oczy zaczęły się coraz bardziej świecić, a atmosfera podniecenia zaczęła coraz bardziej rosnąć. 👄 Widziałam jak obserwuje centymetr po centymetrze pad, który w końcu dotarł w najbardziej erogenne miejsce znikając pod moimi dresowymi spodniami. - Kochanie zaraz umrzesz - spojrzał na sekundę na monitor, po czym rzucił się na mnie - Muszę Cię uratować i jak najszybciej wydobyć pada z tej zakazanej doliny! - mrugnął i zaczął delikatnie muskać moje ciało schodząc coraz niżej. Kochaliśmy się ponad 2 godziny przy dźwiękach wybuchów i strzelaniny wydobywających się z naszej plazmy. Od tego momentu już nigdy nie zagraliśmy wspólnie w grę, ponieważ zawsze kończyła się ona na dywanie. 😉

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro