Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

ROZDZIAŁ IX

***Endyne POV***

           Wyszłam z pokoju Frisk i naskoczył na mnie Papyrus (Xddddddddd).

           - Czy ty nucisz piosenki o miłości?

           - Może - odpowiedziałam.- Dobra, tak. Frisk zabujała się w Sansie...

           - Wowie, aktywacja pierwiastku frans? Nyeh heh heh heh heh!

           - Przestań się śmiać jak debil, debilu.

           - Hej, ja, Wielki Papyrus, nie jestem debilem!

           - Heej - ten metaliczny głos Chary mnie dobija. No tak. Ostatnio z nami zamieszkała. - O czym tak szepczecie?

           - O tym, że twoja siostra zabujała się w Sansie.

           - Poważnie?! O mój boże... Wali fransem na kilometr...

           Ja i ten mój niekontrolowany atak śmiechu, xd.

           - Hej! - nagle wszedł Sans (elo Sans! Nie nawidzę cię, wiesz o tym?). - Może się przejdziemy na spacer?

           - Z chęcią! - krzykłam (ja wiem, że tego się tak nie pisze, ja wiem).

           - Idźcie beze mnie! Ja nie mogę wyjść z domu, inaczej dusza Frisk rozerwie się i...

           - NIE MASZ PRAWA KOŃCZYĆ!

           - Znowu puszczasz "Spear with Justice", wiesz?

           - KURWA, WIEM. Chodźmy, bo mnie szlag zaraz trafi...
____________________________

Przepraszam, że tak krótko, ale nie mam weny ;-;. Zapraszam do mojej drugiej książki " Chore rozmowy XD (Undertale)". Tam możecie zadawać pytanie komukolwiek ze zwykłego UT (nie wyłączając Endyne, ona też odpowiada, XD). A teraz kończę, xddddd...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro