podziękowania
Dacie wiarę, że to już nasza 7 skończona książka? Powtórzę to raz jeszcze - nadal czuję się jakbym zaczynała. Z każdym dniem dajecie mi więcej pewności siebie w moim pisaniu. Z dnia na dzień coraz bardziej uzależniam się od wattpada i od uczucia, które towarzyszy mi będąc częścią tej społeczności. Może mniej znaną, może mniej ważną. Czy to tak naprawdę istotne? Dla mnie istotna od zawsze i na zawsze będzie tylko treść tego co wam przekazuję. Nic ponad to, nic.
Dziękuję: Za wszystkie uśmiechy, które wasze komentarze budowały na mojej twarzy, każdy przypływ dumy z każdego kolejnego nowego obserwatora. Motywacji, jaką przynoszą mi zawsze gwiazdki. Za ogrom ciepłych i budujących słów. Za wiarę, że warto nadal tutaj trwać i robić to co robię.
Przepraszam: Za to, że nie jestem najlepsza w budowaniu historii. Za wszystkie błędy; te stylistyczne, interpunkcyjne ale także za te wszystkie niedociągnięcia w fabule historii. Przepraszam że być może nie odpowiednio przekazane treści. Wciąż nie umiem pisać dobrze, ale robie co w mojej mocy, aby się dokształcać. W każdym dniu pracuję nad sobą, aby było lepiej wam i mi.
Kocham was najmocniej na świecie i nigdy nie ważcie się wątpić w ogrom mojej wdzięczności.
+ ze spraw organizacyjnych to tylko tyle, że w tygodniu powinnam opublikować nową książkę pt. Marry me? w której to będziemy śledzić losy i poczynania lekko szalonej i niezdarnej singielki, której największą idolką jest Bridgiet Jones - Francesci! :D Kiedy opowiadanie się ukarze to was o nim poinformuje :D
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro