Rozdział 9 ❃
Kolejny dzień w pałacu, kolejne trudności, przeszkody i lęki. Poranek minął bez żadnych zaskoczeń, tak samo jak śniadanie. Pytanie brzmiało czy się z tego cieszyć, czy to tylko cisza przed burzą?
Jak się czułaś/eś tego dnia? W co się ubrałaś/eś? [pytanie do kandydatek i młodzieńców] --->
Niestety spokój nie trwa długo, do obiadu zamek znów aż huczał od grozy i strachu. Znaleziono kolejną kandydatkę martwą. Gdzie ją znaleziono? W jej własnej komnacie. Została uduszona, o czym świadczyły paskudne ślady na jej szui, które zostały po akcie podduszania jej i doprowadziły do jej śmierci. Tą nieszczęśnicą była panienka Scarlett. Pytanie się nasuwa od czego w tym zamku jest straż i detektyw, skoro sytuacja wcale się nie poprawia, a wręcz pogarsza?
┏━━━ -ˋˏ∵❋∴ ˎˊ- ━━━┓
Scarlett Feather
Zginęła uduszona
┗━━━ -ˋˏ∵❋∴ ˎˊ- ━━━┛
Miałaś/eś jakieś szczególne relacje z tą kandydatką? Jak zareagowałaś/es na jej śmierć? [pytanie do kandydatek i młodzieńców] --->
Po obiedzie, Lady Stephanie na początku wyraziła nadzieję, choć raczej słabo szczere, że randki się udały, a potem przypominała wam, że musicie też pamiętać, że jako będąc obiektem zainteresowań i biorąc udział w eliminacjach, jesteście stale narażeni na krytykę i musicie sobie umieć radzić z popularnością i rozpoznawalnością, która ma też swoje mroczne strony. Nie wspomniała o tym, że staliście się obiektem i celem morderstw, ale to chyba w jej wypowiedzieć było and wyraz oczywiste i tymi słowami kazała wam na siebie uważać.
Do obiadu mieliście czas wolny, zarówno kandydatki jak i młodzieńcy. Po obiedzie Lady Stephanie zbiera was wszystkie w bibliotece, by ogłosić ważne informacje.
- Teraz mam wam do powiedzenia ważną sprawą - powiedziała Lady. - Jutro w naszym zamku odbędzie się wielki, uroczysty bal, by poprawić wszystkim nastrój, bo ostatnio wszyscy chodzą przybici i zdenerwowani. Związku z tym, powinnam wam przeprowadzić kolejną lekcje etykiety na temat dobrego wychowania i manier jakimi powinnyście operować podczas balu, ale myślę, że o tym, że należy odnosić się z szacunkiem do naszych gości i o wszystkich innych odpowiednich zachowaniach podasz takich przyjęć, chyba każda z was dobrze wie, więc nie będę ich po raz setny tłumaczyć. Jednak jeśli któraś z was lub któryś będzie uważać, że chce lub potrzebuje zapoznać się z etykietą, jestem do usług. Po prostu podczas balu nie popełnijcie gapy, zabłyśnijcie w oczach arystokracji i ważnych gości i nie splamcie swojego honoru i Korony oraz zrobicie dobre wrażenie. Czy to jest jasne?
Jakie miałaś/eś odczucia i emocje związku z jutrzejszym balem? Cieszyłaś/eś się czy raczej obawiałaś/eś tego wydarzenia? [pytanie do kandydatek i młodzieńców] --->
- Król chciał by też, by każdy z was i każdy z was podczas balu wyszedł na scenę i przemówił do publicznością. Będzie to dobre ćwiczenie na poradzenie sobie ze stresem i wystąpieniami przed widownią, co jest niezbędną umiejętnością do bycia królową i królem. Możecie opowiedzieć na scenie o czymkolwiek, albo coś o sobie, albo o tym jak wam mijają aklimacje, ważne byście wyszli na środek i zachowali spokój.Jakieś pytania?
(Informacja: w kolejnym rozdziale będzie ten bal)
Co myślałaś/eś o tym przemówieniu? [pytanie do kandydatek i młodzieńców] --->
Jeszcze tego samego dnia, by kandydatki i młodzieńcy mieli co robić, a nie szlajali się tylko po pałacu, postanowiono zorganizować piknik dla uczestników eliminacji i rodziny królewskiej. Miał się on odbyć w ogrodzie, na jednej z polanek. Stała tam dość sporych rozmiarów altanka, która idealnie się nadawał na to wydarzenie. Wszytko odpowiednio wystrojono i przygotowano. Na wydarzenie miała się stawić cała rodzina królewska i uczestnicy eliminacji.
Dobrze się bawiłaś na piliku? Jakieś przemyślenia o nim? [pytanie do kandydatek i młodzieńców] --->
Wtedy, gdy tak siedzieliście, niektórzy na trawie na kocach, inni na ławeczka i mieliście idealny widok na morze, na horyzoncie na wodzie dało się zauważyć poruszającą się plamkę. Z czasem zaczęła ona rosnąć w oczach i zbliżać się w stronę zamku. Był to statek. Statek? Przecież wyspa jest odcięta od stałego lądu, według rozkazu króla, statki nie maja prawa tu przypływać bez pozwolenia, a w ostatnim czasie żadnego pozwolenia nie wydano. Ale to nie była zwykła łódka. Po przyjrzeniu się jej dało się zobaczyć, co to dokładnie jest za łajba. Był to statek piratów.
Co czułaś/eś po tym jak zobaczyłaś/eś statek piatów zbliżający się do wyspy? [pytanie do kandydatek i młodzieńców] --->
Straże królewskie natychmiast zaczęły interweniować w tą sprawę, a wam powiedziano byście wrócili do pikniku, póki jest łada pogoda, bo znając tą wyspę, w każdej chwili może zacząć lać i kazano się wam ni przejmować piratami, bo straż pałacowa się tm zajmie.
Na pikniku:
Altana
Fotele, pufy i krzesła w altanie
Stoliki z jedzeniem i piciem
Ławka
Sadzawka z fontanną
Ścieżki w ogrodzie
Ławeczka za żywopłotem
Poza piknikiem:
Poddasze:
Strych
Opuszczony pokój
Stare planetarium
Trzecie piętro:
Komnata Jolennie
Komnata Perseusa
Komnata Mojżesza
Komnata Williama
Komnata Aidana
Komnata Luka
Apartamenty rodziny królewskiej
Gabinet króla
Skarbiec
Korytarze i schody
Drugie piętro:
Salon
Biblioteka
Skrzydło szpitalne
Pokój dam
Skrzydło kandydatek - Pierwsze piętro:
Salonik
Niewielka biblioteczka
Pokój Lady Stephanie
Komnata Marigold i Zuzanny
Komnata Janet i Pele
Komnata Melanie i Saszy
Komnata Lilith i Anny
Komnata Caroline i Ashley
Komnata Hecate i Delaney
Komnata Lotte i Heather
Parter:
Sala balowa
Jadalnia
Ogród zimowy
Studio nagrań
Piętro minus jeden:
Kuchnia
Salonik służby
Pokoje zakwaterowania służby
Pokój detektywa
Piętro minus dwa:
Piwnice
Lochy
Schrony
Kostnica
Poza zamkiem:
Ogród
Basen
Dziedziniec
Stajnia
Dachy zamku
Port
Latarnia morska
Skaliste góry
\_/ Miska na uwagi i pytania - >
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro