Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

K@! VS M&?


Dzień z zakupami ;)

Start godzina 10:00

Kobieta i mężczyzna razem postanowili udać sie na zakupy, oczywiście jak to w życiu bywa...
Wejście do sklepu, godzina 10:15

Kobieta - Skarbie możemy wejść najpierw tutaj, maja tu cudowne kosmetyki, szminki, perfumy, pędzelki, cienie, błyszczyki...

Mężczyzna - ( i po co jej tego tyle, ja nie używam nic z tych rzeczy, nawet nie rozumiem jak połowy z tych rzeczy sie używa, po co jej to, i tak tego nie używa, kupuje tylko nowsze i nowsze, a pózniej jedno i to samo słowo na kon... )

Kobieta - Skarbie ale będziesz mógł za to zapłacić, zapomniałam portfela z domu.

Mężczyzna - Jasne skarbie nie ma sprawy. ( świetnie i znowu sie zaczyna, super i oczywiście musieliśmy wejść do Rosmana, o niesamowicie 70% rabatu na wszystko )

Kobieta - Kochanie zobacz jak cudownie trafiliśmy, 70 % na wszystko, kupie par drobnostek i juz nas tu nie ma Ok ?

Mężczyzna - Jasne skarbie, przecież wiesz ze uwielbiam z tobą chodzić na zakupy.
( Ciekawe co jest w głowie takiej dziewczynie gdy kupuje te wszystkie pierdoły ? )

Kobieta - o to jest mi potrzebne !! ( super znalazłam to czego szukałam, a ile odcieni, znakomicie, musze to mieć. )

Inna klientka - Przepraszam, to juz ostatni, zamierza pani to kupić, jak nie to ja z chęcią wezmę. ( Oddaj to suko, na twoja mordę i tak juz nic nie pomoże ! )

Kobieta - Właściwie to tak, zamierzam to kupić. ( O nie nie nie, nie ze mną te numery suko !! Jest ostatnie i moje )

Mężczyzna - Uuu ( No i co ja mam zrobić w takiej sytuacji, wesprzeć moja miłość i liczyć na jakiś numerek wieczorem.
Z drugiej strony, gdyby kłótnie wygrała ta pani, ja bym zaoszczędził pieniędzy? )

Kobieta - Skarbie, jestes ? Możemy iść mam juz wszystko co chciałam.

Mężczyzna - ( Woow, ominęła mnie cała ta sytuacja ? ) dobrze skarbie No to idźmy, juz 13 ale czas szybko leci.

Kasjerka - Należy sie 485 zł i 2 grosze.

Mężczyzna - Proszę ( a niby miało być 70% rabatu )

Kasjerka - Mogę być winna grosik ?

Mężczyzna - Jasne ( Nie kurwa oddawaj, a w sumie udław sie tym groszem ! )

Kobieta - Mogli byśmy wejść jeszcze do H&M obejrzeć jakieś ciuszki.

Mężczyzna - Jasne. ( Boże !!!! Czemu mnie nienawidzisz. )

Kobieta - Możesz wejść ze mną, po przymierzam, sprawdzisz i powiesz mi w czym mi do twarzy dobrze ?

Mężczyzna - jasne skarbie.

2 godziny pózniej !!

Kobieta - A co myślisz o tym, pasują mi te spodnie, czy nie wyglądam w nich za grubo ? A moze juz ci sie nie podobam ?
Pewnie masz inna ?
Czy ty mnie w ogóle słuchasz ??

Mężczyzna - Tak, tak skarbie słucham cie, wyglądasz fantastycznie jak w 50 poprzednich.

Mężczyzna - Możemy wreszcie wejść do sklepu z odzieżą patriotyczna, wiesz ze uwielbiam te ciuchy.

Kobieta - jasne możemy, ale szybko Ok !

Mężczyzna - Ok

Kobieta - Ok, rozejrzyj sie skarbie co bys chciał kupić, a ja poczekam na zewnątrz, nie chce mi sie z tobą tu siedzieć, usiądę tam na ławeczkę Ok ?

Mężczyzna - Jasne skarbie :) Ja za chwile
wyjdę.

Kobieta - Super juz skończyłeś, możemy wejść jeszcze do sklepu z bielizna, mam ochotę kupić cos na wieczór najlepiej takie seksi .......



........... @@@ kiedyś dokończę

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro