Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#7 Okazja czyni złodzieja

Często zadajemy sobie pytanie, skąd biorą się pozbawieni uczuć zwyrodnialcy i oprawcy? Nieco światła na te pytania rzuca kolejny ponury eksperyment... "Ludzie ludziom gotują ten los" - napisała w swoich dziennikach Zofia Nałkowska. I to się nie zmieniło. Nie trzeba być psychopatycznym sadystą, żeby w odpowiednich warunkach zacząć się znęcać nad niewinnym bliźnim.

W 1971 r. na Uniwersytecie Stanforda w Stanach Zjednoczonych psycholog Philip Zimbardo postanowił zbadać, jak więzienne otoczenie wpływa na zachowanie zdrowej psychicznie jednostki. W tym celu spośród studentów zwerbowano grupę ochotników, cieszących się dobrą kondycją psychofizyczną i nienaganną przeszłością. 9 z nich przydzielono role strażników, a 9 - więźniów. W uczelnianych piwnicach naukowcy stworzyli sztuczne więzienie, pozbawione okien i zegarów. Strażnicy nosili uniformy w kolorze khaki, ciemne okulary i pałki.

Więźniom kazano włożyć długie koszule, na głowy wsadzono damskie pończochy, a do nóg przymocowano łańcuchy. Naukowcy nie poinstruowali dokładnie żadnej z grup, jak mają się zachowywać. Studenci gładko weszli w role. Strażnicy stawali się coraz brutalniejsi, a więźniowie - coraz bardziej ulegli i zastraszeni. "Klawisze" wykazywali się wielką inwencją w wymyślaniu coraz to nowych form poniżania osadzonych. Rozbierali ich do naga, odmawiali snu i pożywienia, kazali im robić godzinami pompki, myć gołymi rękami muszle klozetowe, a wreszcie symulować akty homoseksualne. Eksperyment został przerwany po 6 dniach, choć planowano go na dwa tygodnie.

Badaczy przeraziła rosnąca agresja strażników i przypadki załamań psychicznych wśród więźniów. Okazało się, że ludzie bardzo łatwo przyjmują powierzone im obowiązki, tracąc wyrozumiałość, współczucie oraz odpowiedzialność za swoje czyny. Sami uczestnicy eksperymentu byli bardzo zaskoczeni swoimi postawami, bo dotychczas uważali się za osoby niezależne i wrażliwe na krzywdę innych.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro