Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

98.

  Levi Pov



Armin

Hej, gdzie teraz jesteście?

Ja

W biurze Erena

Armin

I co robicie? 🌚

Ja

Właśnie mam w buzi kutasa Jaegera i z tobą piszę 🙂

Armin

jkkfnhgvkjersvhbdkjh

Ja

Totalnie ogłupiałeś?! Co niby mamy robić?

My tylko rozmawiamy -,-

Armin

Jaka nuda 😩

Ja

Czy jest jakiś konkretny powód, dla którego nam przeszkadzasz?

Armin

Chciałem tylko wiedzieć gdzie jesteście. Nic nie powiedziałeś, tylko nie zrównaj go znów z ziemią, bo będziemy musieli przybyć Erenowi z pomocą 😂

Ja

Nigdy ❤️

Ja

To było takie urocze z twojej strony

Armin

A co chcecie jeszcze robić? 🌚

Ja

Idiota -,-

Ja

Właśnie mieliśmy jechać do jego domu,

dziś do was nie wracam ok?

Armin

ok 😏 



Zanim wyszliśmy z pomieszczenia, włożyłem telefon z powrotem do kieszeni.

''Levi! Czekaj!'' Słysząc za sobą głos, szybko się odwróciłem i zobaczyłem chłopaka idącego w naszym kierunku.

''Armin? Właśnie mieliśmy-''

''Tak, tak wiem. Chciałem tylko zamienić z tobą kilka słów na osobności.'' Powiedział blondyn, patrząc przelotnie na Erena, a potem z powrotem na mnie.

''Zaczekam na ciebie na zewnątrz, w samochodzie.'' Odparł szatyn dając mi krótkiego całusa w usta.

''Więc?'' Wyczekująco wpatrywałem się w kumpla.

''Masz, trzymaj. Zdecydowanie będziesz ich dziś potrzebował.'' Oświadczył  wciskając mi w dłoń, aż za dobrze znane mi pudełeczko z tabletkami, po czym uciekł szybciutko ode mnie z cwanym uśmiechem.

Tak spierdalaj i bój się o życie!

Ten kretyn znów wcisnął mi w dłoń tabletki viagry...


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro