Wolna
Jestem wolna.
Oswobodzona
ze złotej klatki
wbrew woli.
Zamknięta w niej
należałam do Ciebie.
Każdy mój ruch
był niczym
krok na Księżycu.
Nie,
nie żałuję niczego.
Nie,
nie chcę niczego
zmieniać.
Pragnę wykrzyczeć światu
niecierpliwą namiętność
- świat milczy
zgorszony.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro