Jesień
Ciemność.
Tylko ciemność i cisza.
Moje serce czarne jest
od wspomnień.
Wspomnień o Tobie...
Ach, gdyby tak zniknąć,
nie myśleć, nie pamiętać,
przestać czuć...
Nie pozwalasz marzyć,
żyć prawdziwie.
Zamykam oczy...
Pod powiekami istnieje
inny świat...
Opadają liście zarumienione
od jesiennych wzruszeń...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro