Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

PREMIERA

W końcu mam chwilę i odpowiedni nastrój, żeby coś napisać — ostatnie tygodnie były dla mnie ciężkie i mocno wymagające, ale myślę, że wszystko wyszło tak, jak chciałam. Teraz czas coś powiedzieć o tym naszym Emeraldzie :)

Zacznę od tego, że nadal to jest dla mnie abstrakcja. Ja, mieszkająca na wsi, szara, w pewnym sensie bezbarwna i wycofana z życia towarzyskiego osoba i moc internetu. A to wszystko zaczęło się od platonicznej miłości do Zayna Malika i jego długich rzęs oraz pięknego głosu :D! Wrzesień jest dla mnie magicznym miesiącem — zawsze dzieją się u mnie dobre rzeczy, a wrzesień 2021 zawsze będzie dla mnie niezapomniany i wyjątkowy tak, jak wyjątkowy był 2012.

Właśnie się zorientowałam, że moje najlepsze wrześniowe momenty to lata w kombinacji 2, 1, 0. Wow, ale mnie nagle walnęło w twarz! Magia :D

Zaczęłam pisać książki bo chciałam stworzyć swój świat, swoich bohaterów i coś opowiedzieć. Każdy bohater książkowy niesie jakąś historię i każdy w jakimś stopniu nawiązuje do autora. „Emerald" ma taki magiczny wątek związany z dziadkami. Z osobami, które bardzo dużo dla mnie znaczą, a jedna z nich jest już po drugiej stronie Niebieskiej Bramy — osoba, która była wspaniałym człowiekiem i zdecydowanie była bezkonkurencyjna w przytulaniu. Myślę, że śmierć Dziadka miała duży wpływ na tę historię — Emerald napisałam w 2019 roku, rok po stracie, jaką poniosłam. Dzisiaj Emerald jest prawdziwy, fizyczny. Mogę go dotknąć, przytulić i czuć się dumna, że przeszłam tę drogę. Mogę złożyć tę książkę w Wasze ręce i podzielić się tą historią z większym gronem. Mogę stać się kimś, z kim macie teraz fizyczny kontakt przez książkę, nie tylko za sprawą internetu.

Chciałabym podziękować każdemu, kto towarzyszy mi w tej podróży. Tym, którzy są ze mną od 2014 roku i tym, którzy są od później — nieważne od kiedy jesteśmy razem, ważne, że jesteśmy. Dziękuję każdemu, kto przeczytał i przeczyta tę książkę — za każdym razem, gdy będziecie czytać o Valerii i Vincencie, oni na nowo ożyją. W Waszych sercach. Dziękuję każdemu, kto kupił, bądź ma w planie kupić tę książkę. Dziękuję moim rodzicom, dziadkom, bratu, przyjaciołom, wydawcy i patronom. Dziękuję mojej pierwszej komentującej na Wattpadzie — Cassie. Dziękuję, że mogłam zrobić coś tak nierealnego w mojej głowie — wydać książkę. Po prostu tak bardzo Wszystkim dziękuję. I jak na psychopatkę przystało muszę też podziękować Zaynowi — gdyby nie fanfik o nim, nigdy bym nie zaczęła pisać. Gdyby nie jego muzyka, nie pokonałabym wielu twórczych kryzysów.

Życzę każdemu z Was, by spełniło się choć jedno z Waszych marzeń. Moje się spełniło. Dzięki Wam i zawsze będę za to wdzięczna. 


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro