#1
Siedze juz w samolocie.Slucham muzyki z maja.Oczywiscie Bam.Zrobilam jeszcze pare zdjec.To jedno z nich:
I poszlam spac.
*W domu*
Weszlam do mojego pokoju i zaparlo mi dech w piersi:
Tam byly tez dwie pary dzwi!pierwsze:
I drugie:
Weszlam do pokoju i poszlam spac.
*niedziela*
Jest 10:00 maja jeszcze spi.Ide do skatepark'u ubieram to jest niedziela i lato!:
I do tego moje nike air force
*w skateparku*
Na rampie zobaczyłam pięknego blondyna o niebieskich oczach to był...............
Jaki ja polsat xD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro