Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

¿Małpa?

5 dni później
Miko:

Dojeżdżałam na Pomme do odległej od stolicy wioski. W te 5 dni przejechałam dość dużą odległość i niedługo powinnam być w Araulenie. Postanowiłam zatrzymać się w gospodzie, aby choć raz zjeść coś w miarę pożądanego. Konia zostawiłam w stajni, sprawdzając czy będzie mu dostatecznie ciepło, a następnie weszłam do budynku obok. Uderzył we mnie zapach boczku i alkoholu, oraz muzyka. A więc w środku był Bard.
Podeszłam do lady i wybrałam potrawkę z jagnięciny. Zapłaciłam i usiadłam przy oddalonym od zgiełku stoliku. Po chwili miałam już jedzenie. Nie powiem jadałam lepiej, ale i gorzej.
-hej a ty czemu tak na odludziu siedzisz?- usłyszałam od barda- chodź tu do nas i baw się.
Wąchałam się chwilę ale nie wiem jakim cudem byłam już wśród nich, śpiewając i śmiejąc się.

                             ***

Czarnowłosa spędziła wśród wieśniaków kilka następnych godzin.
-jak się nazywasz?- usłyszała w pewnym momencie.
Zawahała się.
-Sophia- powiedziała po chwili milczenia
Wieśniak uśmiechnął się do niej przyjaźnie.
-a więc jesteś tu bardzo miłe widziana, już zawsze...

                            >>——>

Tytuł nie ma nawiązania to rozdziału 😂 Po prostu Alcatraz jest dobrym nauczycielem.
Tem Niebieskich Zwiadowców!!! Dzięki za imiona xd

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro