Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

12


09.07.2021 20:21

Dzisiaj kolejny raz prowadziliśmy pościg za Ulaniim, miałem tego serdecznie dość, że ciągle nam uciekał. Jego kartoteka posiadała już osobną szufladę w moim biurze, a moja reputacja była nadszarpnięta, przez to, że groźny przestępca w dalszym ciągu porusza się po mieście. Jednakże trzeba przyznać, że Giorgio jest bardzo dobrym kierowcą, umiejętnie wchodzi w każdy zakręt, sprawnie porusza się między ciasnymi uliczkami i potrafi robić sztuczki, których żaden z moich funkcjonariuszy nigdy by nie wykonał, jest po prostu nie uchwytny, psia mać. Podczas pościgu wjeżdżając w kolejną z uliczek, skasował mi auto, dlatego byłem zmuszony zarekwirować pierwszy lepszy samochód, jaki był pod ręką od obywateli. Nie pozwolę by ponownie nam uciekł, złapie go, choćbym miał zdechnąć. Przypadek chciał, że w zarekwirowanym samochodzie siedział akurat Pastor, nie zdążył wysiąść ze swoim kierowcą, jak mniemam był to San (zacząłem go trochę unikać od ostatniej sytuacji z "opętaniem", po prostu wstyd mi spojrzeć mu w oczy..) Byłem zmuszony poprowadzić pościg wraz z Pastorem w środku, ale może to i lepiej, po złapaniu Giorgia, mógłbym się łatwo rozprawić z obydwoma. Jednakże zdziwiła mnie reakcja Pastora, ponieważ ten zamiast protestować, bądź siedzieć chociaż cicho, zaczął mi pomagać w pościgu i to z wielkim zaangażowaniem. Podawał mi trasę czarnego Bugatti, jaką jedzie, a w pewnym momencie, wziął nawet moje radio i zaczął przekazywać na nim informacje odnośnie pościgu. Zastanawia mnie, skąd znał większość policyjnych kodów, czyżby miał w przeszłości styczność z pracą na policji? Niektóre kody podawał źle, dlatego od czasu do czasu Go poprawiałem, ale generalnie bawiła mnie ta cała sytuacja. Nie spodziewałbym się takiego zaangażowania z Jego strony, tak w zasadzie to byliśmy całkiem zgrani. Doradzał mi nawet, którą trasą pojechać, by szybciej dogonić Bugatti i pokazał kilka ciekawych skrótów, których wcześniej nie znałem. Ten błysk w Jego oku i energia, która była odczuwalna podczas naszego wspólnego pościgu, dała mi dużo do myślenia. Dla Erwina to była pewnie tylko uciecha z adrenaliny, jaką mógł odczuć z szybkiej jazdy i możliwości łamania prawa bez zarzutów, ale osobiście wywnioskowałem, że Pastor mógłby się nadawać na policjanta. Moglibyśmy być świetnym duetem, widać że dobrze się w tym czuł. W dodatku Jego uśmiech pełen satysfakcji, który widniał na Jego twarzy, gdy udało nam się złapać Ulaniiego, przypomniał mi moje własne, pierwsze sukcesy, jako funkcjonariusz. Potrafiłem się ekscytować z każdej udanej akcji, mój umysł był wtedy taki niewinny, teraz to już monotonia i częściej irytuje mnie ta praca, aniżeli sprawia radość. Ale jak widziałem ten sam błysk zadowolenia u Erwina, aż zrobiło mi się ciepło na sercu i potrafiłem poczuć tą samą radość, co przed laty. Poza tym, w sumie dzięki Niemu złapaliśmy w końcu Giorgia, nie można ukryć, że bardzo mi pomógł. Ogarniał radio, gdy ja mogłem się skupić na drodze, sprawnie przewidywał następne ruchy ściganego i pokazywał skróty oraz ślepe uliczki, w które możemy go wpędzić. Nie mam pojęcia, czemu mi pomógł, ostatnio przecież dzięki Niemu Ulanii uciekł i to 2 razy. Może nasz przestępca zaszedł Mu za skórę i była to Jego forma zemsty, nie mam zamiaru w to wnikać. Niestety, nie zdążyłem Mu nawet podziękować, bo gdy tylko skułem poszukiwanego, Pastora już nie było, rozpłynął się w powietrzu. Może myślał, że Jego też chcę skuć? I myślał słusznie, bo chciałem, ale ponieważ pomógł w tak ważnej sprawie, postanowiłem że Mu odpuszczę. Powiedzmy, że częściowo odkupił swoje winy. Żałuję tylko, że nie wykorzystuje swojego potencjału w słuszny sposób, widziałem ile ten pościg sprawił Mu frajdy, mógłby być naprawdę dobrym policjantem...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro