Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1 ~ Zasłużony oddech

Siedzę, oddycham... raczej jeszcze żyję.
Nie jestem niczego pewna, a to chyba źle.
Co mam robić?
Jestem bez siły.
Może sobie to wmawiam jak mówi większość, a może nie czego dalej się trzymam... w końcu nie jestem niczego pewna.
Przed następnym wdechem waham się.
Może powietrze wcale nie jest mi potrzebne.
Może nie zasługuję żeby zabierać je dla siebie skoro nie jestem pewna czy w ogóle chcę żyć. Powstrzymuję się od następnego wdechu i przestaję myśleć.
Po co mam myśleć...?
Właśnie myślę o tym, że myślę.
To bez sensu!
Czuję, że zaraz się uduszę.
Mój organizm mimowolnie pobiera tlen bez pytania mnie o zgodę. Czuję jak przechodzi przez płuca i wychodzi ze mnie ciężko.
Więc jednak zasługuję na powietrze...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro