Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

9. Szwankowanie pamięci

Poczułam jak zostaje złapana przez Zack'a.

*Zack*

Laura zemdlała. Naszczęście zdążyłem ją złapać zanim spadła na podłoge. Szybko pobiegłem z nią na rękach do salonu, gdzie byli tylko Vanessa, Nick, Jen i Kim. Kiedy zobaczyli kogo trzymam na rękach od razu podbiegli.
Jen- Co jej jest?
Ja- Nie mam pojęcia. Zemdlała i pobiegłem.
Kim- Według moich danych Laurze nic nie będzie. Obudzi się za jakieś pół godziny.
Vanessa- Zack połuż ją na kanapie.
Wykonałem polecenie i połorzyłem Laure na kanapie.

Pół godziny później

Kim miała racje. Laura zaczeła powoli otwierać oczy.
Ja- Dobrze się czujesz?
Laura- Tak... Kim jesteś?
Nick- To jest Zack.
Laura- A ty to kto? I co ja tutaj robie?
Nick- Nie pamiętasz mnie?
Laura- Ja... Nic nie pamiętam.
Kim- Straciła pamięc.
Nagle z nikond pojawił się Fred ze złowieszczym uśmieszkiem.
Fred- Widze ze moje zaklęcie zadziałało.
Nick- Coś ty jej zrobił?!
Fred- Rzuciłem na nią zaklęcie.
Jen- Jakie zaklęcie?
Fred- A takie jedno. Nie powiem wam, bo jeszcze znajdziecie sposób by odrzyskała pamięc.
Laura- Czy ktoś mi wytłumaczy co się tutaj dzieje? Co ja tu robie?
Fred- Siostrzyczko.
Laura- Jesteś moim bratem?
Fred- Poniekond.
Nick- Nie wierz mu! On jest kłamcą!
Fred- Chodź do mnie.
Nick- Nie! Nie rób tego!
Fred- Chodź do mnie.
Nick- Nie rób tego!
Laura- Ja... Ja nie wiem komu moge wierzyć.
Ja- Uwierz nam.
Fred- Nie bo mi!
Laura- Chce wiedziec prawde!
Fred- Prawda jest taka ze...eh... Oni chcą cię skrzywdzić. Jeśli z nimi zostanieć, zrobią ci krzywde. Chodź ze mną.
Wyciągnoł rękę w strone Laury.
Nick- Nie wierz mu!
Nick podszedł to Laury i chwycił ją za ramiona.
Nick- To on chce cię skrzywdzić! Ciebie i nas. Nie idź z nim.
W oczach Laury widziałem zakłopotanie.
Laura- Ja... Ja nie wiem co mam robić.
Nick- Słuchaj głosu serca.
Kim- Co ci mówi serce?
Laura- Wiem co mam zrobić...... Fred.
Fred- Tak?
Laura- Ide z tobą.
Ja- Laura nie rób tego!
Jen- Nie rób tego!
Nick- Nie pozwole ci.
Laura- Przepraszam cię nick, ale ide z moim bratem.
Laura podeszła do Freda.
Fred- Dobra decyzja.
Po chwili znikneli w chmurze dymu.
Nick*do siebie*- Ona mnie pamięta.
Wszyscy- Co?
Nick- Nie nic.
Po chwili przyszli Colin, Lili i Luck.
Luck- Co to były za krzyki?
Jen- Laura wszystko zapomniała. I Fred przyszedł.
Vanessa- A wy gdzie byliście?
Lili- Trenowaliśmy.
Nick- Dobra koniec tych pogaduszek. Chodźmy ratować Laure.
Jen- A ty co tak zaraz?
Nick- Bo Laura jest naszą rodziną i członkiem naszej drużyny.
Ja- Nick ma racje. Ruszajmy.
Colin- A gdzie konkretnie?
Kim- Ja wiem. Zanim znikneli przypiełam do buta Laury taki mini nadajnik.
Ja- Brawo siostra.
Vanessa- Ruszajmy.
Nick- Ale tym razem.
Założył kaptur ninja.
Nick- W strojach ninja!
Wszyscy- Tak!

***

Hej! To już drugi rozdział dzisiaj! Jeśli się postaram to uda mi się wstawić jeszcze z dwa rozdziały. To ja się nie rospisuje. Dozobaczenia.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro