Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

10. Odzyskana pamięć i Złoty Ninja

Wszyscy- Tak!

*Laura*

Nie wiem czemu ale mam większe zaufanie do tamtych, chociarz ze ich wogule nie pamiętam. Musze się dowiedzieć komu moge zaufać.
Fred- Co cię tak zastanawia?
Ja- Chodzi o to co zaszło tam. Czułam ze moge im zaufać.
Fred- To tylko przewidzenia.
Ja- A co jeśli nie?
Fred- Później porozmawiamy. Idź obejrzyj dom a ja zaraz wracam.
Ja- Dobrze.
Poszłam pooglądac cały dom, w którym się znajdowałam. Kiedy weszłam do jednego pokoju zobaczyłam na półce kilka zdjęc. Dokładnie trzy. Pierwsze zdjcie to było z Fred'em, drugie z jakąś kobietą i mężczyzną a trzecie z tą samą dwujką dorosłych i Fred'em. Rozejrzałam się po pokoju. Na biurku była kartka z kilkoma punktami.

1. Zamknąc Laure w schowku woznego,
2. Wyjawić prawde,
3. Uciec,
4. Wymazać Laurze pamięc i wmówić jej ze ninja są źli,
5. Pozbyć się Laury a później reszty,
6. Cieszyć się zemstą,
7. Podbić cały świat.

Ja*do siebie*- Czyli on jest wrogiem.
???- Co ty tu robisz?
Odwróciłam się w strone drzwi.
Ja- Okłamałeś mnie!
Fred- Tak. Okłamałem. I co teraz zrobić głupia dziewczyno?
Ja- Zaraz ci pokaze głupią dziewczyne! Popamiętasz mnie za te kłamstwa!
Fred- Już się boje.
Ja- I dobrze.
Nagle poczułam przypływ mocy. Wzniosłam się do góry. Zaczełam lewitować. Oślepiało mnie zielone światło, które emitowało ze mnie. Po krótkiej chwili stałam na ziemi w... Złotym stroju ninja!
Fred- Brawo, brawo, brawo. Zupełnie jak ojciec.
Ja- Co masz na myśli?
Fred- To ty nic nie wiesz?
Ja- O czym?
Fred- Twuj tata kiedyś był złotym ninja, kiedy pokonywał jednego ze swoich wrogów. Teraz przyszła kolej na ciebie. Ty zostałaś złotym ninja, zupełniej jak on.
Ja- To teraz przyszła kolej na ciebie! Ale jeszcze nie teraz.
Użyłam mojej mocy żywiołu, którą okazała się być jakaś kula energii i zniszczyłam jedną ze ścian.
Ja- Do nie widzienia!
Wyskoczyłam przez gigantyczną szpare w ścianie i pobiegłam w strone klasztoru. Dzięki temu czemuś przypomniało mi się wszystko. Przypomniały mi się wspólnie spędzone chwile, zabawne i smutne momenty, romantyczne momenty i wszystko co robiliśmy razem.

*Nick*

Idziemy w strone miejsca pobytu Laury. Po chwili zostaliśmy zatrzymani przez złotego ninje.
???- Cześć. Wszystko sobie przypomniałam.
Jen- Laura? To ty?
Laura- Tak. Od dziś jestem..... Złotym ninja!
Wszyscy- Suuuper.
Kim- To możemy wracać a Laura opowie nam wszystko.

Klasztor

Dotarliśmy do klasztoru. Laura w tym czasie opowiedziała nam wszystko czego się dowiedziała.
Luck- Czyli miałaś szanse go wykończyć, ale tego nie zrobiłaś?
Laura- Myśle ze jeszcze nie teraz nadeszła na to pora. Kiedy będziemy gotowi staniemy przeciwko złu. Na razie nie jesteśmy i Fred ma przewage. Czas to zmienić...

***

Hejka! Jak rozdział? Maraton dobiegł końca bo:
1. Nie zdąrze napisać czwartego rozdziału.
2. Jestem zmęczona po wycieście.
Następny rozdział będzie chyba jutro. Dozobaczenia!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro