Walka z wiatrakami...
Super... Sobota się skończyła, więc trzeba zapierdalać do szkoły...
Wszystko było by w miare okej, gdyby nie to że nawet mnie tam biją...
Ale dzisiaj dołączy do nas jakiś nowy uczeń. Może on będzie spoko i nie będzie mnie wyzywał.
-Ej bachorstwa poznajcie dionisosa.
O KURWW ALE ZE MOJ BOY?! TEGO SIE NIE SPODZIEWAŁEM!!!
-Ej dionisos przedstaw się.
-oK. Jestem dionisus, jestem gejem.
Chciałbym Apollo wy.. wyciągnąć na sanki, ale on nie chce😔 a własnie on tu jest.
wszyscy się na mnie popatrzyli.
-xd nie trzymam z gejami.
MOMENTALNIE CAŁA KLASA ZACZEŁA MOWIC JAKIEŚ "UUU SIGMA" "precz od Polski gejozo!" "SIGMA BOY😎"
Itp.
Artemida popatrzyła się na mnie, i podkręciła łepem, na "Jezu spierdalaj"
Po lekcji
Mamy wułef, mam zwolnienie, bo dzisiaj zbijak.
-Prosze pana jak zawsze mam zwolnienie.
-SIADAJ😡
Nagle do nauczyciela podpierdala dionisus z kartą.
-Prosze pana też mam zwolnienie bo okres mam.
-A co ty baba?
-Tak.
-Aha. W takim razie siadaj do kolegi.
NIEEEE! WSZYSTKO TULKO NIE TEN JEBANY DIONOSSSS!!!
-czesc.
-czesc?
Usiadł do mnie.
-Co tam? Tata cię znowu bije?
-Nom. Znaczy teraz też.
-Jak xd?
-Nobboonzniebamniebije
-A.
Siedzieliśmy na chwile w ciszy, aż nagle podbija hiakintos. (Hiakintos to mój best friends, i ex)
-czesc, ale frendzowane.💙
-Tak... To tylko frendzowane💙
Dionisos się patrzyl.
-Eee.... A my z Apollo nie jesteśmy frendzowaniem❤️
-xd tak
-xd oK.
Nagle Hermes (czyli ten co mnie podrywał)
Wypierdolił się na ten głupi ryj.
-HAHAAHAHAHAHAHAHAHAAHA
Śmiałem się najglosniej jak się dało.
Potem jak się okazało, dostałem przez to uwagę... Ale było warto.
Nagle podszedł Hades z aresem.
-Ej Ares! Patrz! Geje!
-BHAHAHA! TE! A MOZE JAK TO ZAWSZE POBIJEMY TEGO PIERDOLCA?
i pokazał na mnie palcem.
-EJ! DOBRY PLAN!
I zrobił mordę jakby miał się posrac.
Zbliżyli sie do mnie, i nagle dionisos powiedział.
-Spierdalajcie.
A ci się popłakali.
NIE NO KURWA ŻARTUJE! ONI MIELI WIECEJ W ŁAPIE NIZ JA W PASIE...
🤤🤤🤤
-A co kurwa? Pierwszy dzień tu jesteś i już się kurwa zeszliscie?
Powiedział Hades.
-tak.
Nagle podeszła Persefona (kiedyś nazywała się kora, ale jest przez Hadesa taka jest bad, więc zmieniła imię)
-Ej słońce Hades ty moje kochane stworzonko co tej ci robi?
-mow po polsku xd
Powiedział dionisos.
Hiakintos który dalej tam stał, zaśmiał się cicho.
Persefona się popłakała.
-EJ TY BAKTERIO JEBANA POWSTALEŚ 1 KWIETNIA POJEBIE🇮🇲🇮🇲
-oK.
Hades się tak wkurwił, że omało nie zamienił się w Hadesa od Disneya!!
-JAK SMIESZNMNIE LEKCEWAŻYĆ?!
DZISIAJ PO LEKCJACH WIDZIMY SIE NA BOISKU😡😡😡
Dionisos się nie przejął.
Ale gdy Ares i Hades se poszli... Nic nie zrobił xd.
-ej nie boisz się...? powiedział mój frendzowany💙
-Nie xd. Powiedział dionisos.
-Aha xd.
Po wułefie.
Dionisos poszedł na boisko.
Podszedłem do niego.
-ej ty się naprawdę nie boisz?
-Nie xd.
Wyciągnał ajfona 144 pro. (Te 144 to nie przez przypadek)
-Ja tu zostanę... Jakbyś miał zginąc... To zginę z tobą...
-Aha.
Parę minut później, przyszła cała szkoła, by zobaczyć jak dionisos bije się z postrachami całej szkoły.
Bo dłuższej chwili, przyszli.
-No witam.
-czesc, ale to tylko frendzowane💙
-No jasne! Nie jestem gejem!💙
Zamknołem oczy, ponieważ nie chciałem na to patrzec.
Nagle otworzyłem oczy, gdy usłyszałem jak ktoś mowi do mikrofonu.
to była Atena.
-Witam! Dzisiaj będziemy się bić... NA ŚPIEW! CZYLI DISSY!
-...naprawdę..?
-Tak!
Dionizos kwycil za mikrofon, i włączyła się jakaś muzyczka.
przyłożył sobie do ryja mikrofon, i zaczął.
-Hades to jedno, teraz mówię o aresie! Wielki pojeb równe zero! Gdy o nim myślę skręca mnie! Taki krzywy ryj ma Hej!
-Joł joł joł! Śpiewamy o dionisususie! Nikt nie wie jak wymawia się to imię! Jebany gej, popierdolony sadysta! Widać że gej.
-HejHejhej! Musze wam powiedzieć, że może jestem gejem, ale nie jestem HOMOFOBEM! Inspiracją to możecie być jedynie w konkursie zatytułowanym
"konkurs dla sebów i zjebow"!
Nagle odezwała się Atena.
-DOBRA! Teraz ludzie wy głosujecie kto wygrywa.
Ludzie wrzucili do takich krzynek swoje głosy.
Gdy wszyscy to zrobili, Atena poszła, i wyciągneła głosy.
-Pierwszt glos, Dionisos.
Wyciąga drugą
-Drugi, Dionisos.
Powtarzała tą czynność wiele razy, aż przyszła ta decytująca kartka...
-Ostatnio głos...
WSZYSCY OBSRANI.
NAWET DIONISOS NIE UDAJE ZE SIE BOI.
-....
-KURWA mówisz już? Nie mamy co niektórzy całego dnia.
Wkurwił się Hades.
-Juz kurwa... Wygrywa Dionisos🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🤤🍩🍩🍩
-COCICICCOCOCOC JAK TEN GEJ?!!!
-Ale ze mnie sigma🙄😅🇳🇴
Nagle podchodzi do niego Hades.
-KURWA WIEM GDZIE MIESZKASZ😡
-oK.
Wszyscy świętowaliśmy, aż za rogu wyłonił się Zeus.
KURWA JKA ON SIE TU ZNALAZL? NAPEWNO CHCE MNIE POBIC...
zacząłem uciekać by mnie nie zauważył.
Zwowałem się za krzakiem, a Zeus podszedł do Dionisosa.
"OKURWA! Ma PRZEJEBANE xd"
Pomyślałem, ale jak bardzo się myliłem...
Ten poklepał go po plecach, i powiedział
-Kurde dionisos! Chciałbym mieć jakiego syna jak ty!
"ACHA STARY CAPUE... A CO JEST ZE MNĄ NIE TAK?!..."
Cichaczem uciekłem, i poszedłem do domu.
-Łeeeeeee
Płakałem pod nosem.
Poszedlem domu, i zacząłem oglądać psi patrol. To jedyne co mnie uspokaja...
Hermes i Ares zaczęli mi wypisywać.
"ZABIJEMY CIE" "WIEMT CIE MIESZKASZ"
I wysyłali zdjęcia mojego domu xd.
----
Spoiler następnym rozdziale do ich szkoły przyjdzie Herkules (wiecie ten od 12 prac), i go każda dziewczyna będzie kochać bo on taki hot🥵 a tak w ogóle... Wattpad coś może mi zrobić za ciągłe pisanie "Spierdalaj" "kurwa"?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro