Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"Chistorie z Zielonego Grodu"

Opowiadanie: "Chistorie z Zielonego Grodu"

Autorka: @korciaXD

Komentują:

MOD-MAJ i mr_alpaczka

Witajcie, podróżnicy po zakamarkach Wattapda! Dziś przychodzimy do Was z drugim już opowiadaniem aŁtorstwa znanej nam już "korciXD". Tym razem pod nasze pazury wchodzą "Chistorie z Zielonego Grodu".

Wystarczy tylko spojrzeć na tytuł. Co o tym myślisz, MOD-MAJ?

Taaak. Długo zbierałam się w sobie, aby zacząć to czytać.
"Chistorie" samym tytułem mówią nam na jakim poziomie jest ta książka...
Zastanawiam się.

CZY TO JEST ROBIONE DLA JAJ?!

Zapraszamy, proszę zapiąć pasy, zakryć oczy i przygotować torebki (na wymioty.)

Zacznijmy od tego, że to opowiadanie można streścić w jednym zdaniu.

"Anabel wstała i poszła do ogrodu."

Połowę "rozdziału" zajmują "dialogi."
Dobra, nie oszukujmy się. To nawet nie jest książka/opowiadanie!
To zbiór przypadkowych zdań...

Oraz porównywania ludzi (chyba) do różnych rzeczy, np.:

Weronika-śniadanie

Przyjaciele-Wszystkiego najlepszego!!!!

Hmm... A może to coś w rodzaju ksywek? Nie wiem... może ta Weronika coś zrobiła i teraz nazywana jest "śniadaniem"?

A...może?
Maja - dziewczynka.
Weronika - śniadanie.

WERONIKA JEST ŚNIADANIEM! TA KSIĄŻKA PROPAGUJE KANIBALIZM!!!!

Kto wie? To jedna z niezliczonych tajemnic naszej kochanej aŁtorki, takich jak wiele tajemniczych słów, występujących w tej i poprzednio omawianej pracy.

Obawiam się...

Obawiam się, że nigdy nie poznamy znaczenia niektórych słów, np.: "ohrodu" lub "jrsteś" (>﹏<)

Błędy ortograficzne, brak interpunkcji i jakichkolwiek opisów.
Czyli dokładnie to, co przeżyliśmy czytając poprzednie "ksionszki "tej aŁtorki.

Niesamowite.

Jak to możliwe, że taka jedna osoba może wyrządzić tyle zła, krzywdy, śmierci i rozpaczy?!

Ja na przykład mam ochotę wydłubać sobie oczy.

A ty, mr_alpaczka?

Cóż. Gdybym po ostatnim razie miała je jeszcze, to zrobiłabym to jeszcze raz.

Nie przedłużając, jedziemy z następną częścią

...

...

...

A, nie. Nie ma następnej części.

Tak, to cała "ksionszka". Nie ma dalszego ciągu tych JAKŻE WCIĄGAJĄCYCH "Chistorii z Zielonego Grodu" Jakie to... Przykre? Smutne? Nadające życiu nowy sens?

Tak...

Tym oto sposobem kończymy dzisiejszą recenzję.

Dziękujemy Wam bardzo za przeczytanie tego!

A więc:

Bayo!

Do następnego!

MOD-MAJ i mr_apaczka <3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro