Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

wstęp

"Dwumasztowiec" zaczął powstawać niesamowicie długi czas temu, jednak wtedy jeszcze nie wiedziałam, czy coś z niego będzie; ot, niewielki projekt wywodzący się z faktu, że zawsze potrzebuję coś pisać. Dość ciężko przychodzi mi świadomość, że to właśnie jego wam w końcu oddaję (po tylu długich latach!!!) i, mam cichą nadzieję, że przypadnie wam do gustu choć w niewielkim, naprawdę niewielkim stopniu. Z góry też przepraszam za fakt, że wstawiam go wraz z początkiem wakacji. Pojawił się w mojej głowie na chwilę przed rozpoczęciem zimy, stąd tak dużo w nim chłodu, zimna i ogólnie wszystkich niefajnych rzeczy, które Sehun wpuszcza przez otwarte drzwi balkonowe.

Dodatkowo, "Dwumasztowiec" miał być czymś w stylu bliźniaka Pantone, stąd to całe dziajdolenie (!!!!) o poezji, dlatego nie zjedzcie mnie proszę za powielanie materiału. Przysięgam, że tutaj ta poezja ma o wiele mniejsze znaczenie, jednak tego dowiecie się później. Ogólnie wielu rzeczy dowiecie się później.

Chciałabym też bardzo mocno podziękować wszystkim, którzy jeszcze tutaj zaglądają. Jeśli mam być szczera, nie do końca byłam pewna jakiegokolwiek powrotu w to miejsce, a Merkury miało być czymś, co zobaczę tylko i wyłącznie ja, ale finalnie przerobiłam ten tekst na... na coś innego. Cała ta historia jest nieco pomniejszona, niż miała być z początku, ale dzięki temu mogłam raz jeszcze napisać coś o Sehunie i Luhanie. Sentyment, który żywię do tej dwójki, nie jest ani trochę tak wielki jak sentyment, który odczuwam w kierunku tworzenia o nich historii.

Tak czy inaczej - zmierzam do tego, że bardzo doceniam każdą jedną osobę, która jakkolwiek podczas mojej nieobecności w nawet najmniejszy sposób o mnie pamiętała. Miło jest być tu raz jeszcze, chociażby na chwilę, i mam nadzieję, że spędzicie ze mną parę następnych piątków. Nawiasem: "Dwumasztowiec Merkury" jest historią skończoną, zawierającą parę niedługich rozdziałów. Będę je wrzucać każdego piątku przez kilka kolejnych tygodni!

Słowem zakończenia: "Dwumasztowca" chciałabym zadedykować @nightsouls9 oraz wszystkim wiadomościom, które wylądowały w mojej skrzynce wraz z podpisem tej osóbki. Wiem, że jeszcze nie masz o tym pojęcia, ale wiadomości, które od Ciebie otrzymywałam sprawiły, że byłam w stanie dociągnąć to wszystko do końca. Całkowicie szczerze, to właśnie dzięki Tobie Dwumasztowiec jest Dwumasztowcem, a ja - bojąc się jak nie wiem - w końcu wysyłam go w świat.

Niech zwiedza!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro