Ogłaszam wszem i wobec, że wracam i kończę tego fanfika!!!!

Wczoraj wieczorem przeczytałam sobie poprzednie rozdziały i zaczęłam się jarać swoją własną opowieścią. Więc stwierdziłam, że fajnie byłoby go skończyć. Wiedziałam, że do niego wrócę, ale nie sądziłam, że to będzie taki kawał czasu. Nie wiem, czy ktoś to jeszcze chce czytać i czy czeka z niecierpliwością na kolejną część. Jak tak, to się cieszę.

Już jakiś czas temu myślałam nad powrotem, bo widziałam jak ktoś to gwiazdkuje i dodaje do swojej biblioteki. Chyba dwie lub trzy osoby. Nie jestem w sumie pewna.

Nie wiem jak często będą pojawiać się rozdziały. Chciałabym, żeby to było regularnie. Jak mi się nie uda co tydzień, to będzie co dwa. W tym tygodniu nie wiem czy jeszcze coś wstawię, ale raczej nie. Wprawdzie mam już trochę napisanego rozdziały siódmego, ale on jest z 2018 roku xD i się nie nadaje. To suchy tekst na papieże wybrany całkowicie z emocji.

Kiedyś mi przeszła nawet myśl, czy komuś tego nie oddać i żeby skończył za mnie. Szkoda mi tego było wyrzucać.

Trochę to brzmi jakbym się tłumaczyła, ale chciałam nakreślić wam mniej więcej sytuację. A ja się ostatnio strasznie rozleniwiłam.

Czy wy też macie problem z wklejaniem tu obrazków? Chciałam wrzucić dwa, ale nie chcą ze mną współpracować. W ogóle mi się nie pojawiają. Nie wiem czemu.

Ale wrzucę wam co innego. Znalazłam taką fajny quiz ze Stingiem w roli głównej. Jest po angielsku, ale dość łatwo to przetłumaczyć. Mi wyszedł chłopak <3. Pochwalnie się co wam wyszło. Jestem ciekawa. 

https://www.quotev.com/quiz/5114894/What-does-Sting-Eucliffe-think-of-you