rozdział2-Promyk nadziei i wigilia(czyli spotkanie po latach)
Dzisiaj wigilia a Turii ma już 14 lat.Smutno jej jest bo kolejne święta spędzi bez Ahsoki,gdy wyszła na dwór to zaczęło się ściemniać i zobaczyła spadającą gwiazdę i pomyślała
''chciałam bym stąd się wyrwać i spędzić te święta z siostrą tak za nią tęsknię''
i wróciła do środka budynku .
Tym samym casie
W świątyni Jedi trwają przygotowania do kolacji wigilijnej,cała świątynia jest ustrojona,młodziki wkurzają Mistrza Windu żeby ich gonił i nie zobaczył jaki prezent dostanie bo co roku Windu przed kolacją otwiera prezent który jest do niego i po prezencie przez co młodziki 1,5 miesiąca przed wigilią powiedziały dosyć tego i oto zaczęło się wkurzanie Mistrza Windu,jedynie Ahsoka nie umiała znaleźć miejsca w świątyni że by oczekiwać na kolację bo brakowało jej siostrę gdyś widziała nią poraź ostatni 11 lat temu no i niestety natknęła się na Anakina
*Smarku,co się stało jesteś jakaś smutna?-zdziwiło to nią
*a nic się nie stało Rycerzyku-odpowiedziała mu z smutkiem w głosie
*Ahsoka,wiem że coś się stało mnie nie oszukasz-powiedział to z powagą krzyżując ręce na klatce piersiowej,co zirytowało nią do takiego stopnia że powiedziała
*JAK MÓWIĘ ŻE NIC SIĘ NIE STAŁO TO NIC SIĘ NIE STAŁO,DAJ MI SPOKÓJ-krzyknęła i pobiegła z łzami w oczach do swojego pokoju a to że szokowało Anakina do takiego stopnia że nie wiedział co powiedzieć i nie pobiegł za nią bo wiedział że teraz jego padwan którego traktuje i jest dla niego jak młodsza siostra chce zostać sama
Wracając na Tatooin(jeśli dobrze to napisałam)
Gdy Turii weszła do środka zobaczyła jakiegoś mężczyznę o zielonym kolorze skóry który rozmawiał z jej właścicielem
*Panie co się dzieje-dziewczyna się spytała a szybko dostała odpowiedz
*Ten Jedi chce cię zabrać ze sobą a ja mu powiedziałem że tylko i wyłączne od ciebie to będzie zależało
*Witaj mam na imię Kid Fisto i jestem Mistrzem Jedi i przybyłem po ciebie bo ma to związek z Ahsokom
*Niech zgadnę tęskni za mną,mam rację ?
*tak skąd wiedziałaś?
*bo proszę sobie wyobrazić że też za nią tęsknię i postanowiłam że pojadę z mistrzem -i wyruszyli w drogę (obrazek jak obecnie wygląda Turii jest poniżej )
W świątyni jest już noc,sypie poraź pierwszy od 11 lat śnieg co każdego zdziwiło a jednocześnie uszczęśliwiło.Wszyscy zjedli już kolację i otworzyli prezenty nawet mistrz Windu przestał się gniewać na młodzików kiedy zobaczył jaki prezent od nich dostał że się uśmiechnął co było niemałym zaskoczeniem i kiedy Windu spojrzał na mistrza Yodę z wyrazem twarzy pytająca się''czy już ma mówić?'' to mistrz Yoda kiwnoł głową na ;tak; to powiedział:
*Moi drodzy jak wszyscy zobaczyli to jedna osoba nie dostała prezentu,Ahsoka podejdź-wtedy Ahsoka spojrzała zdziwiona na Anakina a on z tym samym wyrazem twarzy na nią no ale jak powiedziano to tak zrobiła i podeszła do mistrza
*o co chodzi mistrzu Windu?
*ja wraz z mistrzem Yodą,mistrzem Kenobim i Mistrzynią Ti postanowiliśmy przywieść pewną znaną ci osobę tylko pytam ciebie czy chcesz zobaczyć
*TAK
*a więc,mistrzu Fisto możesz wejść-i kiedy to powiedział to weszedł mistrz Fisto wraz z Turii i kiedy Ahsoka ją zobaczyła to ze szczęścia,niedowierzania i łzami w oczach rzuciła się na szyję swojej siostry i ją przytuliła a Turii odwzajemniła gest
*Turri-Shime jak ja za tobą tęskniłam,myślałam że już ci nigdy nie zobaczę,że umarłaś
*Ahsoka,jest tu,nie płacz,obiecuję że już nigdy ciebie nie zostawię samą
wszyscy byli wzruszeni bo nigdy by się nie spodziewali że Ahsoka dostanie taki prezent
*Nasi drodzy-wtedy odezwała się mistrzyni Ti-najwyższa rada jak wiecie dzisiaj miała zebranie podczas której mistrz Kenobi nie mógł brać udziału ponieważ to zebranie tyczyło się niego-wszyscy byli zdziwieni oprócz rady-i zadecydowaliśmy że mistrz Obi-Wan Kenobi będzie szkolił Turii-Shime Tano,tak więc życzymy wszystkim Wesołych Świąt
i tak mijał wieczór wigilijny,śpiewano kolędy,Ahsoka zapoznała Turii z Obi-Wanem i Anakinem a potem okazało się że Ahsoka od tej pory będzie dzielić pokój z Turii co uszczęśliwiło siostry.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak się prezentuje ten rozdział,nie wiem jak wam się podoba ten rozdział,piszcie w komentarzach i życzę wam wesołych,radosnych i spokojnych świąt,smacznej kolacji i dużo prezentów,że by nie złapało was żadne przeziębienie i grypa. I jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro