Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

10.

Uwaga scena 18+ zapraszam :)

*Narrator
Naruto jeszcze chwilę wtulał się w Bruneta, gdy tem myślał że blondyn zasnął i chciał wstać z jego kolan się umyć. Gdy wstał to Naruto złapał go za rękę i żucił na łóżko i zawisnoł nad nim.
-Naruto? - powiedział letko zaniepokojony, Naruto parzył na niego głodnym wzrokiem i powoli zbliżał swoją twarz do jego. Sasuke po chwili poczuł ciepły oddech blondyna na swojej szyi,co spowodowało i niego dziwne przyjemne dreszcze.
Na.. - nie dokończył bo Naruto całować jego szyję, co spowodowało u niego nie planowany jęk . Sasuke poczuł jak Naruto jedną ręką pubuję mu odpiąć guziki od koszulki, gdy odlepił się od jego szyi, gdzie pozostawił malinkę, ich twarze się znów spotkały, a po chwili Naruto połączył ich usta w namiętnym pocałunku. Sasuke był w szoku, dlatego odał dobierz póżniej, Naruto wepchnął swój język do jego ust, co spodowało że Sasuke jęknął w jego usta. Zanim Sasuke się obejrzał, to Naruto zdążył pozbyć się jego koszulki. Zaczoł robić namiętne pocałunki na ciele Sasuke, zostawiając malinki , schodził coraz niżej, a Sasuke nie panował nad jękami i jęczał jak opetany. Naruto zaczoł ściągać mu i sobie spodnie, zanim Sasuke się obejrzał, to oby dwaj byli bez ubrań. Chłopak polizał po torsie Sasuke, zostawiając mokry ślad i znów wrucuł to całowania go bo całym ciele, schodzić niżej. A Sasuke jęknął, gdy ten polizał jego męskość i włożył ją całą do buzi. Gdy przestał, znów zawinsnoł nad nim i złoczył ich usta, tym delikatnie poruszając biodrami. Gdy obydwaj doszli, położyli się koło siebie, Naruto przytulił się do Sasuke, który był odwrócony od jego tyłem.
-dziękuję... i przepraszam - powiedział wtulając się do jego.
-nie masz zaco - opowiedział Sasuke, odwracając się do niego i przytulił się do jego torsu- dobranoc Naru - dodał wtulając się bardziej do niego.
-dobranoc - powiedział z uśmiechem i pocałował go w czoło i przyglądał mu się przez chwilę i sam zasnął.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro