mgła
Pragnę Cię.
Nie ciało, lecz serce do Ciebie się rwie.
Choć może to sen,
jednak dziś byłeś obok.
Skoro to niby jest miłość,
czemu skończyła się nam?
Dlaczego tak, nagle znikasz wraz z porankiem jak mgła?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro
Pragnę Cię.
Nie ciało, lecz serce do Ciebie się rwie.
Choć może to sen,
jednak dziś byłeś obok.
Skoro to niby jest miłość,
czemu skończyła się nam?
Dlaczego tak, nagle znikasz wraz z porankiem jak mgła?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro