Pieśń Dulcynei III
Patrzę jo se na Was, na wielkie wiatroki,
Myślę ino o nim, czy mię lubi cołkiem
Albo i o tamtym, tym, com go dziś spotkała,
Czy się jemu ino trochę spodobała.
Niech mię bierze który, co li tyko zechce
Nie musi być Don, niech nawet nie bedzie.
Wezmę ja młynarza, co Wam ziarno wozi,
Niech mię tu, pod Wami, trochę potarmosi.
Patrzę jo se na Was, na wielkie wiatroki,
Podzwiedzże mi któryś, niech szumią potoki,
Bym Wam ziarno wozić tyż i chciała,
Żeby mię który pokochać był rada.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro