Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Wstążka

Każdy chociaż raz w życiu odczuł swego rodzaju brak, czy to chodziło o rzecz, osobę, uczucie, wiedzę, czas, czy cokolwiek innego, co człowiek mógł zgubić czy też po prostu potrzebować w danej chwili. Niektórzy mieli o tyle dobrze, że wiedzieli w danej chwili, czego im brakuje. I właśnie taki rodzaj szczęścia dotyczył Nei.

– Gdzie jest jakakolwiek pieprzona gumka do włosów? – wysyczał przez zaciśnięte zęby, unosząc poduszkę z łóżka.

Mógł przysiąc, iż przeszukał cały dom z pięć razy w poszukiwaniu jakiejkolwiek frotki, czy czegokolwiek, co mogłoby się przydać do związania jego włosów. I pomyśleć, że Nea, który przesadnie dbał o swoje włosy, posiadając niezliczoną ilość masek, olejków, odżywek i innych kosmetyków służących do pielęgnacji, miał może z trzy gumki, które i tak ciągle gubił. No doprawdy, sytuacja nie do pomyślenia.

Z ust szatyna wydobyło się ciche westchnienie, które było spowodowane rezygnacją. Tak bardzo chciał wyglądać dobrze tego konkretnego dnia. W końcu w jego przypadku randki były dość rzadkim zjawiskiem. Głównie dlatego, że Nea nigdy nie wykazywał zainteresowania kimkolwiek. Sam nawet nie był sobie w stanie przypomnieć kiedy ostatnio ktoś sprawił, że poczuł lekkie drżenie serca. To nie tak, że był aromantyczny, przecież w jego życiu przewijało się sporo większych bądź mniejszych miłostek. Ale takich, aby wyróżniały się na tle innych? Chyba nie było. Nea nie był nawet pewien, czy byłby w stanie spojrzeć na Mattewa, z którym się umówił, w sposób inny niż platoniczny. Jednak Sara naciskała, aby chociaż spróbował wyjść gdzieś z brunetem i miło spędzić czas. Bo kto wie? Może właśnie to mogło pomóc w końcu z tym dziwnym brakiem czegoś.

Jednak zanim to nastąpi musiał obowiązkowo znaleźć coś do upięcia jego kosmyków.Niepewnie spojrzał na biurko i szuflady, które były do niego przymocowane. Czy on tam w ogóle zerkał? Jeśli tak, to chyba musiało minąć sporo lat.

Szybko podszedł do drewnianego mebla i uchylił pierwszą szufladę, w której znalazł coś, co przykuło jego uwagę. Szybkim ruchem wyciągnął na wierzch pudroworóżowy materiał. Gdy przyjrzał się temu dokładniej, dostrzegł, że była to kokarda.

– Skąd ja ją mam? – zapytał sam siebie, przejeżdżając opuszkami palców po aksamitnym materiale.

Nie mógł jej praktycznie skojarzyć, chociaż wydawała mu się tak bardzo znajoma. Miał ją od zawsze? Za dzieciaka zabrał Mirze i zapomniał oddać? Kupił, gdy był pijany? Może w tę samą noc, co zrobił sobie kolczyk na języku?

Cóż, teraz nie miało znaczenia skąd się wzięła, ważne, że po prostu była i bez problemu mogła posłużyć do splecenia włosów.

Po kilku minutach, fryzura była gotowa, a Nea wpatrywał się w swoje odbicie z zaskoczeniem. Nigdy nie spodziewał się, że pudrowy róż będzie mu tak pasował. Był wręcz przekonany, że ta barwa będzie się okropnie gryzła z jego czerwonym okiem, a tu jednak niespodzianka. Pasowała idealnie.

– Zupełnie jakby była wybrana specjalnie dla mnie – mruknął i podniósł kąciki ust ku górze.Nagle nie wiedzieć czemu, ale w jego głowie mignął niewyraźny obraz uśmiechniętego blondyna, który wystawiał w jego stronę kokardę. Był to dosłownie ułamek sekundy, jednak u Nei wywołało to dziwne uczucie. Mieszankę szczęścia i żalu, coś co było słodkie, ale potem smakowało okropną goryczą. A potem już tylko pustką.

Van przymknął oczy, próbując ponownie przywołać obraz. Jednak nic z tego, nie był w stanie tego zrobić, chociaż chciał. Nie rozumiał tego. Co to było? Kim była ta osoba? Co miała wspólnego z tą ozdobą do włosów?

Kiedy Nea otworzył oczy dostrzegł w lustrze, że po jego policzkach spływają łzy. Nie wiedział czemu płacze. Zdawało mu się, że w tej chwili nie wie kompletnie nic, że coś jest nie tak. Jakby coś właśnie wywierciło dziurę w jego ciele i próbowało ją zapchać czymkolwiek się dało.Czemu się tak czuł? Czemu tak bardzo brakowało mu kogoś, kogo nigdy nie widział na oczy?


// Nikt się nie spodziewał. Ja też XDDDD

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro