TWELVETH CHAPTER;
TWELVETH CHAPTER !
(pijani przez całe lato, pijani przez całe lato. będziemy pijani przez całe lato. będziemy pić, odpływać i toczyć się; upadamy)
━ Zayn, gdzie jesteśmy? ━ zapytała, ściskając mocniej dłoń chłopaka.
━ Idziemy zrobić sobie tatuaże, kochanie ━ powiedział spokojnie i wszedł do pobliskiego studia tatuażu.
━ Dlaczego nigdy nie używasz mojego imienia? Nie pamiętasz jak się nazywam?
━ Uwielbiam twoje imię, Jelena.
━ Dobra, żartowałam. Nigdy tak do mnie nie mów, to brzydkie. ━ Zaśmiała się głośno, ciągle idąc za Zaynem.
Chłopak przywitał się z ogromnym mężczyzną, którego nawet najmniejszy kawałek ciała pokryty był kolorowym malunkiem.
Zayn po kilku minutach usiadł na skórzanym fotelu i położył prawą rękę na oparciu. Jelena siedziała na kanapie i w skupieniu przyglądała się twarzy bruneta.
Uwielbiała go i cieszyła się, że to właśnie z nim spędzała swój ostatni dzień wakacji.
☆~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro