plata o plomo
czy jest taki sklep
do ktorego weszłabym nieśmiało
a wyszła z niego
nie sama, a z panem.
wybrałabym z półki
swój ideał mały
by ze mną stworzył parę
takie dwa ideały
ale zasada w tym sklepie jest jedna
nie możesz przeczytać instrukcji na tyle
wiec albo ten chłopak zniszczy ci serce
albo wywoła w brzuchu motyle
ale skoro ma mnie porzucić
to zastanawiam sie nad sensem tego
bo nie wiem czy chce w takim razie
zeby on byl kims wiecej niz tylko kolega
i z tego wyciagam morał tej bajki:
kochać kogoś a później stracić,
to jak kupić szczęście, a łzami zapłacić
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro