Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

(in)subordinate

      Chłopiec zamachnął się i cisnął małym kamieniem przed siebie, chcąc by ten wpadł do rzeki jak najdalej brzegu. Jęknął sfrustrowany, kiedy zorientował się, że przedmiot nie dosięgnął celu.

      Dziewczynka w błękitnej sukience przestępowała z nogi na nogę, trzymając ręce za plecami, zastanawiając się, co powinna teraz zrobić.

      —  Wróć do domu, tatuś będzie cię szukał — poprosiła, przeciągając sylaby, co jeszcze bardziej irytowało jej brata.

      Zacisnął dłonie w pięści i powoli odwrócił się w stronę siostry, na co ta natychmiast umilkła.

      —  Nie wrócę do ojca, nawet jeśli miałbym być bezdomny, udowodnię, że nie jestem od niego zależny.

      Och, jak bardzo się mylił.


(a/n) Wybaczcie, że tak długo nic nie dodawałam, ale mam szlaban na telefon i sami rozumiecie... Do następnego ❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro