Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

i want u to stay

      —  Proszę, zostań.

       Bianca unosi powoli głowę, a jej źrenice rozszerzają się w zdumieniu. Nie spodziewała się usłyszeć tych słów z jego ust tego wieczoru.

      Zerka na siedzącego na krześle Miguela, którego wzrok wciąż jest utkwiony we własnych dłoniach. Między palcami spływa mu krew, mieszając się z łzami, którymi zaczyna się krztusić. Na stole leży do połowy opróżniona butelka wódki i popielniczka.

        Dziewczyna kręci głową, pocierając policzek, na którym z pewnością powstanie duży siniak, pamiątka po tym jak chłopak uderzył ją pięścią.

      To nie był pierwszy raz. Takie sytuacje zdarzały się przynajmniej raz w tygodniu.

      Powinna zostać czy nie?

     — To daj mi powód.



(a/n) Od razu zaznaczam, że nie popieram przemocy domowej, ale wiem też, że jej ofiarom bardzo ciężko jest szukać pomocy. Stąd zakończenie takie a nie inne. Praca nie ma na celu umniejszania powagi tego zjawiska.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro