Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

cold outside

      Ze spokojem potarł czerwoną główką zapałki o bok małego pudełka. Nie minęła sekunda, a jego oczom ukazał się czerwonopomarańczowy słup ognia, mile łaskoczący jego skostniałe palce.

      Wiedział, że to niewiele — w zasadzie nic, jednak w swoim krótkim życiu nauczył się, że niewiele czasem może oznaczać wszystko.

      Z uwagą przyglądał się tańczącym płomieniom, powiewającym na grudniowym wietrze. Nie wiedział dlaczego, jednak w tym widoku było coś, co nie pozwalało mu spojrzeć nigdzie indziej.

      Miał nadzieję, że ktoś go znajdzie, że zauważy ogień i pomyśli, że tutaj siedzi zmarznięty chłopiec czekający na pomoc, na schronienie przed okrutnym zimnem.

      Ale nikt nie przyszedł.


(a/n) Wiecie co? "Dziewczynkę z zapałkami" czytałam raz w życiu, na dodatek wieki temu. Nie wiem skąd się wziął ten drabble. A tak przy okazji to byłam u fryzjera i zauważyłam, że to miłe jak ktoś się tobą zajmuje - w tym wypadku to niby głupie mycie głowy, a potem cięcie, ale mimo wszystko, uh. Lubicie jak ktoś się wami zajmuje w taki miły sposób?


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro