Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

cold hands


      Jego dłonie zawsze były takie ciepłe.

      Nieważne, czy delikatnie muskały jej zarumieniony policzek, czy z troską obejmowały ją w pasie. Za każdym razem gdy czuła jego dotyk na swojej skórze, wiedziała, że jest bezpieczna.

      Nawet w najchłodniejsze noce, jego ręce przynosiły ukojenie dla zmarzniętego ciała kobiety. Zamykały ją w pełnym miłości uścisku, z którego nigdy nie chciała się wymykać.

      Ach, chciałaby spędzić tak całe życie, wtulona w jego ciepły sweter, czując gorący oddech mężczyzny owiewający jej szyję.

      Nie mogła, mimo chęci.

      Niepewnie chwyciła dłoń swojego ukochanego i ostrożnie pogładziła kciukiem jego blady nadgarstek.

      Wzdrygnęła się.

      Jego dłonie były takie zimne.




(a/n) Ugh, mam jutro sprawdzian z chemii - zabijcie mnie, błagam. To będzie nieunikniony upadek mojego istnienia. Do tego sprawdzian z matematyki w środę. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro