Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Zapowiedź 10 rozdziału

JIMIN POV

[...] Dawne irytujące pikanie maszyny zmieniło się w głuchą ciszę.
Nadzieja dodawająca siły wyparowała w jednej chwili zabierając ze sobą światło.
Nastała ciemność.

Mrok zawładnął moim światem, odbierając wszystko co było dobre.

Słone łzy, spływały strumieniami po mojej twarzy, a szloch był jedynym co można było usłyszeć w szpitalnej sali.

Sali, w której panowała prędzej martwa cisza.

Mocniej wtuliłem się w ciało chłopaka niedowierzając w to co się dzieje.

W to co powiedział lekarz.

To głupi żart.

"MIN YOONGI NIE ŻYJE"-Odbijało się raz za razem w moim umyśle. Zacisnąłem dłoń na zimnej ręce chłopaka.

"Jeśli Min YOONGI nie żyje...To Park Jimin również umrze".
-Ji...Jimin musimy iść -oświadcza zapłakany Hoseok kładąc rękę na moim ramieniu.
-Nie!-wrzasnąłem-Zostaje z nim!
-Jimin proszę.....-prosi cicho Jungkook, rękawem wycierając zły-On jest szczęśliwy...Tam Nie cierpi
Pokręciłem głową, szlochając jeszcze głośniej.
-Nie...Nie...wi...wierzę...że...ze on...um..-urwałem czując jak kolejna fala bólu dotyka mojego serca. -On żyje...
-Jimin...Proszę...musimy iść...musimy...-powiedział cicho Namjoon. Spojrzałem na niego-Lekarz dał nam tylko chwilę..

Ponownie spojrzałem na twarz mojego ukochanego.

Położyłem dłoń na jego policzku, głaszcząc go kciukiem.

-Kocham Cię Yoonie....Jak wariat...Mam...na...nadzieję...ze...ze...się...jeszcze...sp...spo...-wybuchłem ponownie płaczem. Jungkook widząc to szybko podszedł do mnie i przyciągnął do siebie.
Zacząłem szlochać w jego klatkę piersiową, czując jaką ruiną staje się mój świat.
-Chodź...Chodźmy -oświadcza Namjoon drżącym głosem.

Wtedy wydarzyło się coś co na zawsze zmieniło mój tok myślenia.

Martwa cisza, przerywana przez mój szloch i chłopaków została przerwana także przez cichy głos aparatury i niemalze niedosłyszalny szept:
-Jiminnie....

Miłego dnia!

Powodzenia w szkole

Pst. Czy tylko ja się poryczałam?xD

Wybaczcie błędy

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro