116. Co się działo na zakupach?
Powiązane z poprzednim
Baran - Spodobała wam się biżuteria w Aparcie, więc postanowiliście ją ukraść. Udało wam się.
Byk - Córka Lizbony była okropna. Ciągle narzekała i chciała wszystkie zabawki ze sklepu.
Bliźnięta - Flirtował z manekinem...
Rak - Denver pokłócił się z obsługą sklepu.
Lew - Helsinki przymierzając koszulę, zrobił w niej dziurę.
Panna - Zabił nożyczkami jedną z klientek, ponieważ ta zabrała mu buty, które on chciał kupić.
Waga - Robienie zakupów z Profesorem to dramat, ponieważ kiedy jakaś rzecz spodobała mu się, ten musiał sprawdzić wszystko: rodzaj tkaniny, skąd dany produkt pochodzi, w czym to prać. Nawet przyglądał się, czy idealnie jest zszyta jakaś koszula...
Skorpion - Gandia zatrzasnął się w przymierzalni. Zostawiłaś go tam i wróciłaś do domu.
Strzelec - Ciągle narzekał, że nic mu się nie podoba. Miałaś go dość.
Koziorożec - Biła się o sukienkę z jakąś babcią
Wodnik - Na spokojnie chodziłyście po sklepach i nic złego się nie wydarzyło.
Ryby - Chciał zapalić papierosa w sklepie i przypadkiem podpalił kilka ubrań. Miał potem problemy z ochroną...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro