Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dworzec

Padało. Stali na dworcu zatraceni w sobie. Ona delikatnie położyła swoje dłonie na jego piersi. Wiedział co to oznaczało. Chciała by został z nią, na zawsze. Patrzyła w jego głębokie, brązowe oczy. Bała się, że widzi je ostatni raz. Jej łzy znikały w strugach deszczu, ale wiedział że płakała. Delikatnie dotknął jej policzka. Oboje pragnęli, aby ta chwila trwała wiecznie. Syk pociągu wyrwał ich oboje z błogiego stanu. Pocałowała go w nos. Uwielbiał, gdy to robiła. Odwróciła się i z ogromnym żalem w sercu wsiadła do pustego pociągu. Wiedziała, że te wspólne chwile już nigdy nie wrócą. Nagle poczuła, że ktoś łapie ją za rękę. Usłyszała tylko: „Nigdy Cię nie opuszczę" i poczuła jak jego wargi delikatnie muskają jej usta. Pociąg ruszył, a oni stali zmoknięci na pustym peronie czując się najszczęśliwszymi ludźmi na świecie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro