?
Em, witam ponownie. Jak widać żyje, chyba. W sensie życie jakoś leci, a we mnie i moim stylu zaszło parę zmian.
Za nim przejdę do artów to mam właściwie pytanie, czy warto jest ożywiać te konto, mogłabym zrobić nowy artbook, przy okazji też zmienić wygląd profilu. Ale to już jak wolicie.
Na zachętę zarzuce artem z dzisiaj. Miło się go robiło i jest na nim moja ocka. Starałam się zrobić pełną ilustracje, gdzie nie będzie stojącej bez czynie postaci. I cieszę się, że nie podałam się w połowie.
I jeszcze zarzuce pixel artem mojego ocka, bo go kocham. Tamashi jest kluską i go uwielbiam, a teraz ide w taktyczne spanko bo jutro praca
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro