Prolog
Siadam bezwładnie na podłodze.
Odruchowo mocno zaciskam ręce.
Do oczu zaczynają napływać łzy, które następnie powoli spływają po moich policzkach.
Cały się spinam i mam ochotę krzyczeć na samego siebie.
Nie potrafię wyrzucić z głowy czegoś co wydarzyło się tak dawno.
Czegoś co już dawno powinienem zostawić daleko za sobą.
Ale czasami czas nie jest w stanie wyleczyć ran, które nadal wydają się być takie świeże.
Nadal boli mnie tak mocno jak wtedy.
Nadal brzydzę się sobą tak bardzo, jakby to wszystko wydarzyło się wczoraj.
A jednak minął już rok.
Rok od wydarzeń, które sprawiły, że nie jestem tym samym człowiekiem.
Zagryzam wargę i w myślach zaczynam liczyć do dziesięciu.
Uspokajam oddech, który sam nie wiem kiedy stał się bardzo niespokojny.
Prawie już nie słyszę bicia mojego serca, które już dawno zatrułem.
W końcu po kilku minutach wstaje i potrząsam mocno głową, chcąc wyrzucić z niej chodź na chwilę wspomnienia, które powodują złość, rozpacz i obrzydzenie, jednocześnie.
Uśmiecham się lekko i szepcze: "Przecież już gorzej być nie może."
Oczywiście się mylę.
Po tym co mnie spotkało i co zrobiłem, może nadejść jeszcze ten gorszy okres.
Cierpienie nie jest uczuciem, które tak łatwo przemija.
A czasami może spowodować je ktoś po kim nigdy byśmy się tego nie spodziewali.
***
Witam wszystkich, którzy przeczytali prolog mojej nowej książki. Mam nadzieje, że zachęci Was on do dalszego czytania. Ta część napisana jest z perspektywy Andreasa. Ktoś kiedyś napisał mi, żebym napisała książkę o takich shipach,a mi niedawno wpadł na nią pomysł. Niektórzy pewnie wiedzą, że już kiedyś pisałam skoczne opowiadania. Powrót tutaj nie jest łatwy, tym bardziej, że mogłam wyjść z prawy, więc z góry przepraszam jeśli coś tutaj nie wyjdzie. Pewnie już sam prolog nie jest jakiś powalający, ale powoli postaram się w to od nowa wdrożyć. Niemniej jednak jeśli komuś chociaż trochę się spodobało to zapraszam do zostawienia śladu po sobie. Pierwszy rozdział powinien pojawić się jutro lub w piątek. Do napisania! :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro