Przypadek [Miniaturka 20]
"Wierzę, że dla każdego z nas istnieje odpowiedni partner. Tylko jak na niego trafić?" - "Kochaj" Regina Brett
Brązowowłosa kobieta wstała dzisiaj w bardzo złym humorze. Nie dość, że jej budzić nie zadzwonił to w momencie kiedy była już gotowa do wyjścia, oczywiście musiała wylać na siebie kubek z kawą. Pomimo tego incydentu wszystko zapowiadało, że brunetka nie spóźni się do pracy. Kiedy wyszła z bloku skierowała się w stronę przystanku autobusowego. Miała jeszcze dwie minuty zanim przyjedzie jej autobus. Patrząc w swój telefon nagle poczuła zderzenie.
- Bardzo przepraszam. - powiedział młody chłopak. Był ubrany w garnitur, pewnie miał jakieś ważne spotkanie.
- Nie to ja przepraszam, nie powinnam była patrzeć w telefon. - stwierdziła zawstydzona. Nagle zobaczyła jak jej ostatnia szansa na niespóźnienie się, odjeżdża...
- Coś się stało? - zapytał się widząc jej wyraz twarzy.
- Eh, nie warto mówić. - stwierdziła, ale widzą wzrok blondyna od razu zaczęła mówić, o tym jak źle zaczął się jej dzień. - Jak chcesz to mogę cię podrzucić do pracy.
- Przepraszam, co? - wyjąkała.
- No, ja mam dużo czasu, mogę cię podwieźć. - wzruszył ramionami. Padme była zaskoczona jego propozycją, ale widząc, że za 10 minut powinna być w pracy... od razu się zgodziła. Na początku nie była z siebie za bardzo dumna, w końcu wsiadała do samochodu kompletnie obcego mężczyzny, ale już po chwili czuła się bardzo swobodnie w jego towarzystwie. Zaczęli rozmawiać dosłownie o wszystkim, kim są, jakie mają plany na przyszłość... kiedy dojeżdżali do firmy w której pracowała dziewczyna, Padme mogła stwierdzić, że było to najlepsze 10 minut jej życia. Musiała przyznać, że te 10 minut zdołało poprawić jej humor.
- Bardzo Ci dziękuję za podwózkę. - powiedziała uroczo się do niego uśmiechając. - Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy.
- Co powiesz na dzisiaj wieczorem? - zapytał z najpiękniejszym uśmiechem jaki kiedykolwiek widziała.
- Czemu nie. - odwzajemniła uśmiech. Kto by pomyślał, że chłopak którego poznała przypadkiem będzie szefem jej firmy?
———————
Miniaturka na „zamowienie" IlandaMalfoy 😂
To jedyna słodka miniaturka która udało
mi się napisać (według mnie to nawet urocza nie jest xd)
Do następnego!
Renesmee!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro