Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Przypadek [Miniaturka 20]

"Wierzę, że dla każdego z nas istnieje odpowiedni partner. Tylko jak na niego trafić?" - "Kochaj" Regina Brett

Brązowowłosa kobieta wstała dzisiaj w bardzo złym humorze. Nie dość, że jej budzić nie zadzwonił to w momencie kiedy była już gotowa do wyjścia, oczywiście musiała wylać na siebie kubek z kawą. Pomimo tego incydentu wszystko zapowiadało, że brunetka nie spóźni się do pracy. Kiedy wyszła z bloku skierowała się w stronę przystanku autobusowego. Miała jeszcze dwie minuty zanim przyjedzie jej autobus. Patrząc w swój telefon nagle poczuła zderzenie.

- Bardzo przepraszam. - powiedział młody chłopak. Był ubrany w garnitur, pewnie miał jakieś ważne spotkanie.

- Nie to ja przepraszam, nie powinnam była patrzeć w telefon. - stwierdziła zawstydzona. Nagle zobaczyła jak jej ostatnia szansa na niespóźnienie się, odjeżdża...

- Coś się stało? - zapytał się widząc jej wyraz twarzy.

- Eh, nie warto mówić. - stwierdziła, ale widzą wzrok blondyna od razu zaczęła mówić, o tym jak źle zaczął się jej dzień. - Jak chcesz to mogę cię podrzucić do pracy.

- Przepraszam, co? - wyjąkała.

- No, ja mam dużo czasu, mogę cię podwieźć. - wzruszył ramionami. Padme była zaskoczona jego propozycją, ale widząc, że za 10 minut powinna być w pracy... od razu się zgodziła. Na początku nie była z siebie za bardzo dumna, w końcu wsiadała do samochodu kompletnie obcego mężczyzny, ale już po chwili czuła się bardzo swobodnie w jego towarzystwie. Zaczęli rozmawiać dosłownie o wszystkim, kim są, jakie mają plany na przyszłość... kiedy dojeżdżali do firmy w której pracowała dziewczyna, Padme mogła stwierdzić, że było to najlepsze 10 minut jej życia. Musiała przyznać, że te 10 minut zdołało poprawić jej humor.

- Bardzo Ci dziękuję za podwózkę. - powiedziała uroczo się do niego uśmiechając. - Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy.

- Co powiesz na dzisiaj wieczorem? - zapytał z najpiękniejszym uśmiechem jaki kiedykolwiek widziała.

- Czemu nie. - odwzajemniła uśmiech. Kto by pomyślał, że chłopak którego poznała przypadkiem będzie szefem jej firmy?

———————
Miniaturka na „zamowienie" IlandaMalfoy 😂
To jedyna słodka miniaturka która udało
mi się napisać (według mnie to nawet urocza nie jest xd)
Do następnego!
Renesmee!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro