listy
Twoje listy pachnące lawendą
uświęcone łzami, jak wodą święconą
pisane od serca, ciepłe i tak miłe
bo z każdym Twym słowem jestem bliżej Twych dłoni, Twych oczu
drogie mi jest każde zdanie pisane Twą ręką
z cytrynowej herbaty klecone słowa
kleksy z kawy zamieszanej drobną ręką
w ciszy i skupieniu znów słyszę Twój głos
jeśli tylko dane mi będzie zobaczyć Twą twarz
niech święte będzie miejsce, w którym się to stanie
nazwę je Domem
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro