I
No więc na pierwszy plan sprawa, która ostatnio poraz już kolejny rzuciła mi się w oczy.
1. Osoby hejtujące/obrażające/nie lubiące Winry.
Ależ oczywiście - każdy może lubić jakie postacie chce. Tak samo z brakiem sympatii. To oczywiste, że każda osóbka będzie miała inne odczucia i zdanie na temat danego bohatera.
Ale na miłość boską, co Wam ludzie ta Rockbellówna tak wadzi?
Ów przyjaciółka Elriców - postać jak postać, jedni lubią, inni nie. Tyle, że skąd tyle jadu skierowanego do tej dziewczyny? Niektórzy zachowują się jakby Winry co najmniej spaliła im matkę i zgwałciła dom. Nie wydaje mi się, żeby zasługiwała na tyle nienawiści, a szczególnie od takiej ilości osób. Nie jest postacią złą/okrutną/ściągająca same złe wydarzenia/wadzącą/i tak dalej. Jest zwyczajna i to jej urok. A jednak fandom, ah, nasz wspaniały (wyczujmy ironię) fandom, traktuje ją jak zło wcielone, potwora, demona i cholera wie co jeszcze. Czym to jest spowodowane? Nie wiem. Może niektórzy czują zazdrość przez jej relacje z pewnymi alchemikiem? Oh, jeśli tak - to wcale nie poprawia sytuacji!
Na tym zakończę tę notkę. Jeśli macie podobne czy też inne zdanie - zapraszam do komentowania, o ile macie chęci. Od mnie to tyle, dzięki za uwagę!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro