Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

XVIII

Jim,

Tak bardzo Cię teraz nienawidzę. Zrobiłeś mi to specjalnie. Żebym cierpiał, prawda? Lubiłeś zadawać ból, kiedy coś nie szło po Twojej myśli.

Naprawdę nie wiem, po co to piszę. I tak tego nie przeczytasz, bo jesteś MARTWY. Ale chcę napisać. Chcę, tak bardzo chcę wyrzucić z siebie te myśli, które mnie dręczą po nocach.

Po pierwsze, wyprowadzam się, nie szukaj mnie. Ups. Nie szukaj. Przecież TY JESTEŚ MARTWY. I tak nie szukaj. Wyjechałem z kraju. Tam, gdzie tak uwielbiałeś jeździć. Pamiętasz? Byliśmy tam kilka razy. Tęsknię za starymi czasami. Kiedy jeszcze nie miałeś tej obsesji na punkcie Holmesa. Kiedy jeszcze Ci wystarczałem.

A później co? Było nam tak dobrze razem. Byłeś zadowolony. Nikt nie potrafi udawać aż tak długo, nawet największy histrionik i psychopata. Ty tak naprawdę w ogóle nie potrafisz udawać, zwłaszcza uczuć. Kochałeś mnie, widziałem to. Kochałeś, dopóki nie przypomniałeś sobie o tym dzieciaku, który Ci zaimponował. Chciałeś zwrócić na siebie jego uwagę. Zapomniałeś o nim. Znalazłeś mnie. Pokochałeś. Przypomniałeś sobie. I przestałeś kochać. Widziałem to. Im więcej dowiadywałeś się o Sherlocku Holmesie, tym mniej mnie kochałeś. Aż w końcu byłem tylko zabawką w łóżku.

A ja Cię ślepo kochałem. I ty to wiedziałeś. I wykorzystywałeś.

Czemu kazałeś mi zostać w domu, kiedy on Cię zabił? Bo przecież to on Cię zabił. Na pewno. Miał cię dość. Później sam się rzucił z tego dachu. I tak zginęliście obaj. Mężczyzna, którego kochałem i mężczyzna, którego nienawidziłem. Teraz nienawidzę też Ciebie. Zostawiłeś mnie.

Nawet jeżeli nie jesteś martwy, nie wracaj do mnie. Nie chcę Cię widzieć. Zostaw mnie w spokoju. Nienawidzę Cię. Kocham Cię. Kocham, kocham, kocham. A pisząc to, płaczę. Ty nigdy nie płakałeś, nie w mojej obecności. Ja też nie płakałem. Płaczę po raz pierwszy od bardzo dawna. Bardzo, bardzo dawna. Ostatni raz płakałem, kiedy... nie pamiętam. Nie pamiętam.

Jeden, ostatni cud. Tak słyniesz z tych cudów. Proszę Cię o jeden jeszcze cud.

Nie bądź martwy.

Sebastian
xxx




___________

Tak więc list.

Mormor wita.

Pozdrawiam,

SH
xxx

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro