🌸MikoYuu: Witam serdecznie w kolejnym fanfiku, w uniwersum Naruto. Tym razem będzie to historia miłosna między oc a Kakashim.
A więc, zapraszam do poznania głównej bohaterki~🌸

🐍Imię: Umi

🐍Klan: Mizo

🐍Wiek: 24

🐍Wzrost: 165cm

🐍Charakter:

Umi to osoba o typowym charakterze jak na realia, w których została wychowana. Jest spokojna, skąpa w okazywanie intensywnych emocji. Poza tym, kieruje się ona w życiu prędzej rozumem niż sercem
Jednakże, gdy chodzi o osoby dobrze jej znane i bliskie, niebiesko-włosa nabiera znacznie cieplejszych i opiekuńczych barw. Często pozwala sobie na suche żarty albo wzajemne dokuczanie się. Lubi podkreślać jak bardzo jej na kimś zależy i nie owija w bawełnę, gdyż żyje z świadomością, że każda kolejna misja, może być jej ostatnią.

"Wiesz... Nie lubię tych gier w zgadywanie czy ktoś lubi cię czy nie. Nie szanuje też emocjonalnych gierek. Nie mam na nie ani siły ani chęci. Dlatego dla siebie ustaliłam, że będę dawać znać jak się czuję w stosunku ważnych mi ludzi. No bo wiesz... Z naszą pracą, każda kolejna misja może być ostatnia, a jak już umierać, to ze świadomością że ci co powinni, wiedzą jak bardzo kochasz ich"

🐍Wygląd:

🐍Styl walki:

Umi korzysta z typowego stylu walki dla klanu Mizo. Jej głównym arsenałem są igły z różnorodną trucizną.
Z tego powodu, kunoichi trzyma się z daleka od przeciwnika, często wytwarzając mgłę wokół pola bitwy, w której potrafi bezszumnie i bezproblemowo przemieszczać się.
Przy okazji gdy dochodzi do walki wręcz, niebiesko-włosa korzysta ze swoich wodnych technik. Może i nie posiada ich za wiele, jednak każda z nich jest oszlifowana do perfekcji.

🐍Informacje ogólne:

Summoning jutsu -> wodny wąż, Minoru

Żywioł -> woda

Życiowe motto -> "It is what it is"

Kocha czytać książki, dlatego często bywa w księgarni.

Zdecydowanie woli spędzić wieczór w spokojnej miłej atmosferze, gdzieś na dachu albo na parapecie niż w środku głośnej imprezy.

Jeśli opisywać Umi w dwóch słowach, to najbardziej trafnego określenia niż "domowy gnom" nie znajdziecie.

🌸❗BARDZO WAŻNE INFO:❗🌸

W tym fanfiku, zmieniłam kardynalnie parę zdarzeń z oryginalnej fabuły z anime "Naruto" (tak, tak, znowu nie chcę uśmiercać oryginalnych postaci z serii).
A więc, w tej powieści Itachke nie wybił klanu a Naruto ma żywych rodziców.
Również Obito i Rin nadal przybywają w Konoshe (jednak to nie zmienia tego faktu iż Kakashi ma sharingana)