Koniec jest początkiem
Emm..... Nie jestem pewny czy mogę tu pisać.... ale może zacznę od początku.
Jestem Richard Khan i jestem nowym Kapitanem Hakiem.... Czarnym....
Zostałem przysłany z powodu tego, że mój poprzednik oszalał.... Nie był już zdolny wykonać powierzonej misji...
Zabiłem go..... Biedak był tu sto dwa dni.... Pewnie też oszaleję.... ale do tego czasu będę starał się wypełnić misję.....
O boże... zabiłem swojego przyjaciela.....
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro