19.07.2019r.
Zamiast łez, płaczę kwasem, który mnie ma boleć, ale nie boli. Jestem odporna w tym śnie na ból i dobrze mi z tym. Kwas jest teraz wszędzie, na całym moim ciele. Widzę jak wyżera całą mnie kawałek po kawałku, ale jak już mówiłam to nie boli. Budzę się, bo już przestałam istnieć w tym śnie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro