Witajcie moje czytelniczki <3. Jesteście kochani , tyle pytań od was hahaha aż 3 ^^... Ale można zrobić już odpowiedzi na wasze ciekawe pytania.. Dzisiaj jednak nie jestem sama... Są ze mną bracia Sakamaki , wielkie brawa dla was * Klaszcze wraz z widownią *

Laito: No witam Cię Bitch-chan. 

- A w ryj chcesz ? 

Laito: Oj wiem , że na mnie lecisz.. 

- Dobrze może omińmy rozmowę z tym o to zboczonym panem w kapeluszu i niech się inni przedstawią . 

Reiji: Witam Serdecznie czytelników jak i widzów ...

Shu: Jesteście za głośno.. 

- Shu , nie przesadzaj i się przywitaj . Nie mam całego dnia.. 

Reiji: Racja , musisz się jeszcze pouczyć... 

- Tylko nie to... Pomogę Kanato zrobić ciasteczka czy coś.. 

Kanato: Taaaak... 

- Ale najpierw się przywitajcie nooo , nie róbcie mi więcej syfu niż jest.. 

Shu: Cześć.. 

- Wreszcie , Kanato. 

Kanato: Witam was , Teddy też was wita.. 

- Taak Kanato i jego Teddy.. Dobrze dalej Oreo-sama.. 

Ayato: Ore-sama jak już. Zaszczycił was przystojny Ore-sama radujcie się. Cześć...

- Jesteś nie możliwy Oreo.. Ale dobrze , Teraz ostatni... 

Subaru: Jesteście tacy wnerwiający.. *Zniszczył ścianę*

- Subaru!! Nie niszcz mi ścian... To nie wasza rezydencja !! Potem będziesz mi ją naprawiał.. * Powiedziałam groźnie* Przywitaj się ładnie i wróćmy wreszcie do tych pytań... 

Subaru: Cześć..

- No dziękuję bardzo.. *Wzdycha* Dobrze , mam tutaj pytania skierowane do was i nie tylko... Ah zapomniałabym... Jeszcze jedna osoba... Yui... 

Yui: No już myślałam , że mnie nie przedstawisz.. Jak tak można ??

- No przepraszam no.. To się więcej nie powtórzy.. Ale spokojnie , są do Ciebie tylko dwa pytania , jedno z nich jest dość... * Zastanawia się* Dziwne ... I mam nadzieję , że się nie obrazisz na tą która to wymyśliła.. 

Yui: Jasne.. Przejdź do pytań ... Nudzi mi się..

- Już już ..  A więc... * Spogląda na kartkę...*  Pierwsze pytanie do...Yui.. Od Martyny Wasztyl... Pozdrawiam Cię kochanie :* Dobrze pytanie brzmi :

Podaj kolejność najprzystojniejszego do nie przystojnego chłopaka z braci Sakamakich ? 

- No Yui lecisz ... Ah i nasza koleżanka pozdrawia was ... 

Wszyscy: Dzięki.. 

Yui: Trudno określić kto jest najprzystojniejszy..... Hmmmmmmmm.... Pierwszy jest Subaru , Potem Shu , Potem Reiji , Laito , Ayato i Kanato.. Może być ? 

- Jak najbardziej , mam nadzieję że uspokoiła twoją ciekawość Martyno.. Dobrze kolejne pytanie od tej pani.. Dooo Ayato..

Ayato: Ore-sama bardzo chętnie odpowie.. 

- Dobrze Oreo-sama , ty masz : Czemu mówisz w 3 osobie o sobie i nazywasz się Ore-samą ? 
Może jej komentarzy nie dodajmy , bo to wywoła u nas 3 małą wojnę światową. Właśnie , sama się nad tym zastanawiałam.. 

Ayato: Mówię tak na siebie , bo mogę.. Lepiej brzmi i tyle.. Następne proszę.. 

- To może od innego użytkownika , teraz jesteśmy dalej przy pytaniach od Martyny. Teraz pytanie kierowane do...Shu... 

*Otworzył jedno oko i spojrzał na autorkę zmęczonym wzrokiem* -Hmm ?

- Ooo , No proszę... : Czy wiesz , że Yuma to tak na prawdę twój przyjaciel z dzieciństwa Edgar ? Właśnie wiedziałeś ?* Spojrzała na niego zaciekawiona*

Shu: Wiedziałem... *Ziewnął i zamknął oczy*

- Ale hola hola... Rozwiń swoją wypowiedź.. 

Shu: Nie ma co tutaj rozwijać . Wiedziałem i tyle.. 

- Ale nic z tym nie zrobiłeś ?? 

Shu: A co miałem zrobić ?

- No nie wiem , pogadać z nim ?

Shu: Byliśmy mali , a teraz jesteśmy już dorośli i to nic nie zmieni , że kiedyś byliśmy przyjaciółmi.. Nasza przyjaźń się skończyła w momencie w której rzekomo zginął. 

- No dobrze.. To musi Ci Martynko wystarczyć.. Kolejne pytanie do Subaru...

Subaru: O boże.. 

- Nie wzywaj pana boga na daremno.. Ale mniejsza jestem ateistką i nie wierzę , dobrze przejdźmy do pytania  , a brzmi ono następująco: Czemu akurat róże , a nie np.: tulipany albo jakieś warzywa ?

Subaru: Durnowate to pytanie. Hoduję róże , bo one były ulubionymi kwiatami mojej matki i możliwe że kiedyś uda jej się wyjść i odwiedzi nas. Tyle w temacie.. 

- Wooow , jest już ponad 600 słów , a mamy jeszcze jedno pytanie od Martyny i kolejne pytania od dwóch kolejnych użytkowników.. No więc ostatnie pytanie od niej brzmi: 
Do wszystkich braci: Jaki jest wasz typ dziewczyny ? Z charakteru i wyglądu ^^..

No nie powiem trudne pytanie , więc chłopaki ??

Reiji: Musi być inteligenta , kulturalna , musi lubić czytać. Z wyglądu... Najlepiej żeby była brunetką , piękne zielone oczka , ładna figura. I tyle.. 

- No nie jesteś wymagający.. Dobrze kto następny ?

Laito: Musi być zabawna , miła , słodka i pomocna.. Z wyglądu , blondynka lub brunetka , niebieskie lub brązowe oczy , musi mieć czym oddychać i piękny tyłeczek. Ogólnie musi być ładna i seksowna... I do tego żeby była ostra nie tylko w łóżku , ale i nacodzień by nie dała sobie w kaszę dmuchać. 

- Taaak... To cały Laito... 

Laito: Ale tobą też nie będę wybrzydzał.. 

- Tak tak.. Kolejny... 

Ayato: Ja jakoś nie mam idealnej dziewczyny , ważne by była naiwna i ładna.. 

- No krótka piłka... Jeśli takie jesteście , macie dużego plusa u Ayato. 

Ayato: Oh , i musi być zapatrzona tylko we mnie. 

- Tak tak.. Kanato...

Kanato: By była słodka , lubiła słodycze i umiała je robić.. Z wyglądu nie ważne jaki kolor włosów , to samo z oczami , ale mogą być od biedy niebieskie.. Musi być ładna... Przecież jak już mi się znudzi , musi ładnie prezentować się jako moja figura woskowa.. 

- A tak tak , ty i twoje dziwne hobby. Ale muszę przyznać , ładnie ci wychodzą. 

Kanato: Dziękuję.. Powiedz... Jakbyś była taką figurą , jakie chciałabyś mieć oczy ?

* Przeszły mnie dreszcze* Hmmm , chyba niebieskie jak morze..

Kanato: Będę pamiętał.. * Uśmiechnął się psychopatycznie*

- Dobrze , musimy to jak najszybciej zakończyć.. Ostatni został Subaru..

Subaru: Nie mam idealnej dziewczyny... Nie szukam nawet.. 

- Dobrze.. Może nie denerwujmy już Subaru , bo nie chce mi się później sprzątać tego tynku.. Dobrze to było ostatnie pytanie tego użytkownika..  Teraz pora na pytania użytkownika Veerum.. Właśnie ...  Tego użytkownika pytania są dość dziwne... Ale dobrze , nie zrażajmy się .. Pierwsze pytanie ląduje do Shu.. 

Shu: Czego znowu ? Wiesz , że jesteś strasznie irytująca jak tak dużo mówisz ?

- Tak wiem , a ty siedź cicho... Będziesz miał jeszcze jedno takie pytania lub więcej... Więc zamknij się na ten temat i odpowiadaj na pytanie.. 

* Westchnął* Jakie ?

- A więc pytanie brzmi: Jakie jest najdziwniejsze miejsce w którym spałeś.. ?

Shu: Hmmm.... Nie pamiętam , ale chyba na drzewie .. Nie było za bardzo wygodnie.. 

- Okeeey , nie chce wiedzieć jak ty tam się znalazłeś... Pytanie teraz ląduje do Reijiego. 

Reiji: Słucham . 

- Nasza pytająca pyta się , czy wpadniesz do niej na herbatkę ?

Reiji: Jeśli będzie miała jakąś dobrą i oryginalną , bardzo chętnie.. Niech poda mi jeszcze adres a wpadnę. 

- Jaki towarzyski.. Dobrze kolejne pytanie do Laito.. 

Laito: Słucham cię Laleczko.. 

- No to już lepsze niż Bitch-chan. Dobrze twoje pytanie brzmi: Co sądzisz o grze o tron ?

Laito: Nie mam o niej zdania.. Nie lubię grać w takie gry , wolę jakieś ruchliwe gry.. *Leny Face*

- Boże.. *Face palm * Dobrze , kolejne pytanie do Kanato.

Kanato: Taaak ?

- Czy lubisz pić energetyki ?

Kanato: A co to jest ?

- A tak ... Wampir... Energetyk to hmm.. napój mocno słodzony z dodatkiem kofeiny który pobudza.. 

Kanato:  Jakbym się miał napić , to nie napiłbym się więc pewnie też bym nie lubił ich pić.. Wolę gorącą czekoladę , jest lepsza i smaczniejsza. 

- Zgadzam się . Kolejne pytanie ląduje do Ayato.. Boże współczuje.. 

Ayato: Dlaczego niby ?

- Zobaczysz .. A pytanie brzmi :Przyjebał ci ktoś kiedyś gonga w ryj ? O boże... Veerum , współczuje Ci mózgu ^^..

Ayato: Nie , nigdy.. Ale jak chcesz ja mogę tobie.. 

- Oj , oj . Jaki groźny , dobrze kolejne pytanie do Subaru.

Subaru: Znowu ? Ile ich jeszcze?? 

- Trochę..  A więc , pytanie brzmi: Kto cię tak nienawidził że dał ci imię po marce samochodów?

Subaru: Nikt mnie nienawidził... Nie sądziłem , że jest taka marka samochodów..  Jak widzisz mam oryginalne imię ... I proszę go nie zdrabniać .. Do wkurza.. * Walnął znów w ścianę*

- Kurwa , Subaru!!!! Robisz mi dwie ściany , jeszcze jedna a wylecisz stąd na zbity pysk.. * Wydarłam się na niego*

Subaru: Mhm,.. 

- Ostatnie pytanie od tej użytkowniczki , to pytanie skierowane do naszej Yui..

Yui: Słucham Cię.. 

- A pytanie brzmi: Dlaczego nie pracujesz na dziale z deskami w castoramie? ( Idealnie się tam nadajesz! ) * Odkaszlnęłam by się nie zaśmiać.. *

* Chłopcy słysząc to pytanie zaśmiali się *

Yui: No wypraszam sobie , nie jestem płaską deską... Nie odpowiem na to pytanie... Ubliża mi.. 

- Przepraszam Yui ... To nie ja Ci to zadałam.. * Odchrząknęłam cicho śmiejąc się *

Yui: Bawi cię to ?

- Nie no skąd że znowu... Dobrze przejdźmy do kolejnego użytkownika i jego pytania są już normalne i one są ostatnie.. 

Wszyscy: Nareszcie.!!!

- Oj nie marudźcie .. Dobrze pytania są od SweetBasketball. Pierwsze pytanie ląduje do Laito.

Laito; Woooow , jestem rozchwytywany.. 

- Tak tak... A pytanie brzmi: Wpadniesz do mnie do Amsterdamu na ciasteczka ?

Laito: Bardzo chętnie... Może pogramy w coś bardziej ruchliwego ? * Lenny Face* 

- Laito !! Przestań.. Dobrze kolejne pytanie ląduje do Reijiego.. 

Reiji: O no proszę ... Słucham. 

- Jaka herbata jest najlepsza ?

Reiji: Polecam Ci herbatę z kwiatu wiśni , jest bardzo pyszna i słodka. 

- Dziękuję bardzo za reklamowanie hebraty , kolejne pytanie ląduje do Kanato.

Kanato: Jeeej.. 

-A pytanie brzmi: Czy lubisz kwaśne żelki ?

Kanato: Nie lubię , są za kwaśne.. 

- Dobrze , kolejne pytanie ląduje do Ayato..

Ayato: Ore-sama Słucha.. 

- Tak Oreo , a pytanie brzmi: Jakie narzędzie tortur jest twoim ulubionym ?

Ayato: O proszę.. Narzędzie tortur ... Hmm... Chyba żelazna dziewica z zatrutymi kolcami.. Jest najbardziej skuteczna.. 

- Rozumiem.. To już SweetBasketball , wiesz jak torturować ludzi by najbardziej ich bolało.. Kolejne pytanie ląduje do Subaru.. 

Subaru: Znowu...

- Tak tak znowu , ale ostatnie.. A pytanie brzmi: Nauczysz mnie karate ?

Subaru: Mogę Cię nauczyć samoobrony , a nie karate.. I tak jeśli przyjedziesz , to cię nauczę.. Ale jestem strasznie wymagający.. 

- Dobrze , i proszę masz nauczyciela brawo.. Ostatnie pytanie tego dnia ląduje do Shu. 

Shu: Daj mi spokój..

- Ostatnie i możesz iść spać w limuzynie . 

Shu: Dobrze ,jeśli ostatnie.To Słucham .. 

- A pytanie brzmi: Pograsz ze mną na pianinie ? Uczę się w szkole muzycznej od 6 lat. 

Shu: To gratuluję wytrzymałości... Jeśli nie będziesz irytującą babką to oczywiście.. 
Odpowiedziałem , daj mi spać.. 

- Dobrze moi drodzy , to już wszystko na dziś.. Wypuszczam braci z mojego lochu tortur , który nazywa się moim pokojem ... Jeśli macie kolejne pytania , zadawajcie je. Potorturujmy ich wspólnie.. Może mi się uda namówić również braci Mukamich do odpowiadania na pytania , więc im również coś dajcie... 

Reiji: Nie mam zamiaru siedzieć w jednym pokoju z tymi podszywkami.. 

- Oj daj spokój.. Przywiążę was i będzie okey.. Dobrze , dziękuję bardzo za wszelakie pytania.. Było ciężko ich namówić by do mnie przyjechali , ale udało się.. Targowanie się z nimi o moją krew , się opłacało.. Chłopcy pożegnajcie się.. 

Bracia Sakamaki: Do widzenia i miejmy nadzieję że nie do zobaczenia.. 

- Oj , są takimi pesymistami.. Dobrze , ja się z wami żegnam , bo jeszcze odprowadzić ich muszę , do potem w opowiadaniu . BUŹKA.. :**** 

Ps: Dziękuję wszystkim tym którzy zadawali pytania <3 Pa. :*