pustka.
Witajcie. Duzo się zmienilo.Zamiast Marysi jestem ja. Michał. Dziwne nie? Ale o tym może kiedy indziej,a teraz... Chcialbym powiedziec jak bardzo Łukasz Kasprzyk zniszczył mnie, moją psychike i moje życie... Kochałem go. Dawałem się wykorzystywać... Jestem tak naiwny i nienawidze siebie gorzej... Upadlem nizej.. Nizej się nie da. Nie da się upasc nizej niz ja. W dodatku moj brat ma mnie gdzies. Zablokowal na fb. Urwal kontakt :"). Dla Łukasza byłem zabawką. Pierwszy raz użyłem nazwiska.... I może jezeli kolwiek, Kuba czytasz to... Ja cię przepraszam. Bo jestem skurwielem. Dalem ci nadzieje a potem... Ugh. Nie powinien zyć. Dlatego znowu są te mysli. Przepraszam was że zyje.
*pic u gory to co Łukasz mi dzis wyznał* ładne wyznanie "milosci" prawda? :))
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro