Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

✿~1- początek~✿

Per. 3 osobowa

Wszystko zaczyna sie na spotkaniu uni gdzie wszystkie kraje europy się spotykają

-widze że są już wszyscy, oprucz czech i słowacji niestety oboje są chorzy i nie mogą przyjść- zaczą ten co zwołał zebranie -mam nadzieje że nic wam nie jest bo ostatnio zagineło pare krai takich jak indonezja i monako- potym co powiedział wszyscy popatrzyli na niebiesko oki kraj który zastygł w bezruchu, przecież był prawie identyczny do nich mógł być następnym celem porwania ale mogła też zostać porwana grenlandia
-wszystko okej?- zapytała polskę rosja
-nie wieże..- po chwili powiedział polak, podczas wojny jako pierwśi znikneli a potem jego ojciec zniknął a oni zostali wypuszczeni
-polska wszystko okej, ojciec mi powiedział co sie stało podczas wojny, ale będziemy cie chronić obiecuje-
-moja trauma zaczeła sie identycznie.......- wydusił biało czerwony
-spokojnie polen, nie wiemy czy chcą ciebie czy chcą ich- po chwili powiedział niemiec próbójąc pocieszyć polskę- możesz nie być celem i tyle.-
-dziękuje ci niemcy..- podziękował biało włosy chłopak przytulając się do swojego przyjaciela
-spokojnie polska, jesteśmy tu my i będziemy cie chronić razem z nato i USA- uspokajał chłopaka unia -nie damy ci zginąć tak jak twojemu ojcu- na wspomnienie o ojcu, najmłodszy w sali zaczął płakać, kochał swojego ojca ale miał siedem lat i adoptował go ZSRR chowając w najdalszym pokoju bez okien aby nikt o nim nie wiedział a szczególnie tak zwany wiatraczek
-moge iść do łazienki?- zapytał skrzydlaty kraj - prosze-
-okej idź ale wracaj szybko- odpowiedział kontynent
-dziękuję- podziękował młody kraj

Polska nie poszedł do łaźenki żeby załatwić potrzeby ale żeby umyć sobie twarz, ale to co zobaczył w lustrze zaskoczyło go, to był jego ojciec cały i zdrowy, ale gdy popatszydł na miejsce w którym powinien stać ale go tam nie było, popatszył znowu na lustro i znowu go zobaczył
-tata?- zapytał zmieszany polska
-tak to ja synu- odpowiedział na pytanie syna ojciec
-nie widziałem cie 18 lat- powiedział pełen szczęścia polska - i wkońcu jesteś-
-kocham cie synu- powiedział pełen troski rodzic -ale musze cie ostszec, rzesza zwial z zaświatów i chce zawładnąć światem, licze że postarasz sie nie zginąć- te pełne troski słowa zamieniły się w pełne powagi

Tym czasem na spotkaniu było pełno nie pokoju, gdyż wojna zaczeła sie wręcz identycznie
-potrzaba coś z tym zrobić- powiedział pełen spokoju i odwagi brązowo oki kraj - chce żeby polska przeżył - gdy to powiedział z jego oczu uroniła sie łza.
-wiemy że go kochasz i nie pozwolimy aby ktoś go skrzywdził- uspokoił go najstarszy w sali
-rzesza chce wrócić- powiedział pełen powagi i strachu polska - miałem w łazience wizje ojca który mi to mówi- po tych słowach wszystkich zatkało i nikt nic nie powiedział przez pare minut
-a.. ale jak to...?- wyjąkał przez zęby niemiec kochał swojego ojca ale zarazem nieznosił, a zaś dla ojca on był najważniejszą osobą, ale cóż można zrobić?

A co sie działo u rzeszy zapytacie, zaszył się w jednym z opuszczonych domów i sobie go użądził,
- jak ja nie nawidze pająków - powiedział sam do siebie
- nie tylko ty - usłuszał głos bardzo dobrze znanej mu osoby
-to nie możliwe..- powiedział zmieszany
-a jednak to możliwe synu.....- odpowiedział na jego słowa pełen troski ojciec, rzesza bardzo go kochał, ponieważ on pokazał mu jak sie bić, celnie strzelać oraz jak wybrnąć z każdej możliwej sytuacj, jednym słowem on go nauczył wszystkiego co teraz umie
-widze że uciekłeś wykożystując jedzą z moich metod- powiedział Cesarstwo -moge zapytać którą?-zapytał po chwili ojciec rzeszy
- twoją ulubioną- odpowiedział na pytanie ojca
-uwielbiałem tą metode tak samo jak ciebie, synu- cesarstwo uśmiechnął sie po tym co powiedział a rzesza sie do niego przytulił mówiąc
- ja ciebie też kocham tato- ale po tym co powiedział cesarstwo znikł i rzesza został sam jak ten polec w opuszczonym domu

Wróćmy na chwile do spotkania
-niemcy ja wiem jak sie teraz czujesz ale- powiedział pełen troski polska ale ni dokończył bo brązowo oki kraj zemdlał
- unia pomóż on zemdlał- powiedział pełen strachu polak
-dobra już dzwonie do szwajcari- powiedział spokojnie ale też ze strachem unia -szwajcaria mamy problem niemcy zemdlał, podczas spotkania- powiedział już do słuchawki kontynent
-niemcy nie zostawiaj mnie, prosze- powiedział don niemca młody kraj
-polsha choć do łazienki- powiedziała pełna troski rosjanka - umyjesz sobie twarz z łez-
- ja chce do swojego domu- powiedział polak
- narazie będzie bezpieczniej jak będziesz mieszkać ze mną i w pokoju bez okien- powiedziała szaro oka dziewczyna (chodzi o rosje a nie o ukraine) - nie damy mu cie skrzywdzić, spokojnie- starała sie go uspokoić
- jak mam być spokojny jak trzecia rzesza powrócił- powiedział ze strachem chłopak - ja napewno jestem teraz celem- polak dostał ataku paniki i przez dłuższy czas nie mógł się uspokoić, aż wkońcu przyjechała szwajcaria po niemca i przy okazji zabrała polskę do psychologa.

☆785 słów☆

Jak na pierwszy roździał nawet spoko ale bez ceregieli następna część pojawi się w ciągu dwuch tygodni

Papa

~◉miska◉

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro