Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Biegłam szybko przez las nie zwracając uwagi na wszystkie wystające korzenie. Moje włosy były w wielkim nieładzie i latały na każdą stronę. Każdy mięsień mojego ciała bolał a oddech stał się wręcz łapczywy. Byłam zmęczona, miałam wrażenie, że zaraz upadnę i już nie wstanę. Ale nie mogłam. Za dużo osób mnie tropiło.

Biegłam w stronę małego miasteczka -Birmingham gdzie miałam dorwać moje zlecenie. Póki co musiałam uciekać jak najdalej od ostatniego miejsca' zbrodni'.

Nie mogłam odwrócić się i sprawdzić czy ktoś mnie śledzi. Nie, mogłam tylko nie chciałam się przyznać do moich odczuć. Pierwszy raz w życiu poczułam niepokój i nie byłam pewna czy dobrze wykonałam moje zadanie. Nie miałam zamiaru stracić kilka cennych sekund, które potem mogły mi się niezmiernie przydać.

Pewnie zastanawiacie się od kogo uciekam.

Nie jest to żadna tajemnica, ponieważ moja praca nie polega na wielkiej dyskrecji, każdy w tej branży mnie zna.Przechodząc do sedna sprawy. Uciekam od demonów. Gonią mnie przeróżne stwory, które obudziłam. Ale przez przypadek! Miałam jedynie zabrać jeden obiekt i szybko uciec z miejsca lecz coś poszło nie tak. Niestety błędy się zdarzają - a błędem można stracić życie.

Moja nowa misja polega na poznaniu zabójców z Birmingham. Nie miałam żadnego pojęcia na temat czym się zajmują i kogo zabijają. Jedyne co wiedziałam to , to, że byli niebezpieczni i od dawna nie wpuszczają nikogo do swojego kręgu(chodzi o osoby niezaufane). Oczywiście tak jak zawsze, agencja nie chciała pomagać mi w zleceniu i musiałam sama dowiadywać się wszystkiego. Kocham tą pracę ale czasem mam dość.

Jedyne co miałam zrobić to poznać ich, zaprzyjaźnić się i zdobyć zaufanie. To wszystko wydaje się być takie proste, ale nie- nie jest ani trochę. Musze zacząć uczęszczać do nowej szkoły i zdjąć maski z zabójców*. Jedyne co mi się przyda to szczęście. Dużo szczęścia, tym bardziej, że nie jestem dobra w nowych znajomościach. Moją specjalnością jest zabijanie, a teraz będę musiała udawać miłą licealistkę.

Gra dopiero się zaczyna. Poznasz życie licealistki i nie będziesz uciekać od konsekwencji. Masz za zadanie wykonać akcję idealnie. Liczymy na ciebie. Nasza rada -Nie przywiązuj się,ponieważ i tak za jakiś czas dostaniesz nowe zlecenie. Jeśli znowu pójdzie coś nie tak,zostaniesz zawieszona na pół roku i znowu będziesz musiała wracać do swojego licealnego życia w rodzinnym mieście oczywiście. Życzymy powodzenia w akcji. W razie dodatkowych pytań proszę dzwonić.

Mamy nadzieję,że wszystko pójdzie z naszą myślą - Antoni Smith wraz z całą załogą ,,Night"

Wcale się nie bałam. Byłam przerażona. Ale pamiętajcie-warto zakładać swoje ciemne maski.



*chodzi o maski emocjonalne oczywiście.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro