Kirishima od pierwszego spotkania kochał Bakugo. Zawszę wspierał go na ile mógł.

Bakugo nie widział o jego miłości Kiri. Opowiadał Kiriemu jak to zakochany jest w Deku, ale zrobił mu tyle złego i boi się zrobic jakikolwiek krok.

Kirishimie łamało się serce, lecz pomagał przyjacielowi. Dawał mu rady, wspierał duchowo.

Bakugo dzięki Eijiro zrobil pierwszy krokz a poźniej duzo więcej.

Bakugo i Deku zaczęli się umawiać. Nie powiedzieli o tym nikomu, lecz Mina się domyśliła.

Mina ochrzaniła Bakugo za to jak bardzo krzywdzi Kirishime. Katsuki nie wie o co chodzi. Kosmitka tłumaczy ze Kiri jest w nim zakochany od pierwszego spotkania.

Bakugo i Deku ukrywaja związek przed Kirishimą. Bokugo boi się że całkiem załamie najlepszego przyjaicela.

Kirishima spotyka ich calujacych się w uliczce na patrolu. Bakugo go zauważa. Kirishima jedynie gratuluje im nie dając dojść do słowa ukochnemu i odchodzi.

Kirishima płacze. Siedzi na dachu budynku, slonce zachodzi a on zrozpaczony wyklina siebie za ta jednostronną milość.

[Mina znajduje go i przytula pocieszając. Razem siedzą tak w ciszy oglądając zachód słońca.

Eijiro nie wie, że nie tylko on cierpi z powodu nieodwzajemnionej miłości.]

Dzis bardzo szczegółowo bo po prostu kocham ten pomysł i musiałam.

Przykro mi Kiri że złamałam ci serce....
Przepraszam Mino za to co cie spotyka.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~