Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Nowy uczeń

(shinobu pov)

  Była 9 rano i zaczynaliśmy lekcje, najpierw mieliśmy wychowawczą więc były nudy. Zajęliśmy miejsca w swoich ławkach i czekaliśmy co pani nam powie. Mitsuri postanowiła ze mną ponownie o swoim crashu na jakimś typie który chodzi właśnie na studia. Byłam zdziwiona, że mimo tego, ile razy każdy ją rzucał, ona nadal chce odnaleźć tego 'prawowitego'.
   - I on jest mega...- wypowiedź Mitsuri przerwała nasza wychowawczyni która chciała nam coś ogłosić.
- Moi drodzy, chciałabym wam powiedzieć, że dziś dołącza do nas nowy uczeń.
Każdy na nią spojrzał a ja tylko przewróciłam oczami, najchętniej to bym oglądała seriale.
Podeszła do drzwi gabinetu i je otworzyła, a w nich ukazał się ''nowy uczeń''. Był to Giyuu. Moje oczy się rozszerzyły że aż Mitsuri zaczęła się na mnie dziwacznie patrzeć. Pani ponownie zaczęła głosić.
- Jest to Giyu, mam nadzieję że się wszyscy razem polubicie - Cała klasa kiwnęła potwierdzająco głową. - Trzymam was za słowo, Giyuu, usiądziesz za Shinobu i Mitsuri?
    Giyuu kiwnął głową i udał się do ławki za nami. Kiedy usiadł obróciłam się do niego.
    - Czemu mi nie powiedziałeś że będziesz chodził do mojej szkoły a między innymi d mojej klasy?
- Kanae i Tsutako kazały mi zrobić niespodziankę...
   Westchnęłam, mogłam się tego spodziewać. Odwróciłam się w swoją stronę i starałam się słuchać tego, co jest na chwilę obecną zaplanowane.
   Po lekcjach poszłam do biblioteki wypożyczyć lekturę, którą mieliśmy omawiać za półtorej miesiąca, wiem że to dużo czasu, ale ja mega wolno czytam i wolę zrobić bardzo dużo notatek by być przygotowana. Niw wiedziałam jednak że "nowy uczeń" idzie w tym samym czasie, za mną, wypożyczyć podręczniki na ten rok. Podeszłam do biurka gdzie siedziała pani Rose, najmilsza bibliotekarka jaka istnieje w tej szkolę.
   - Dzień dobry pan Rose.
Kobieta odwróciła wzrok od ekranu komputera i gdy mnie zauważyła, od razu się uśmiechnęła.
- Dzień dobry Shinobu, w czym mogę Ci dziś pomóc?
- Chciałabym wypożyczyć lekturę, Chłopi od Władysława Reymonta tom 1.
- Już ją dla ciebie szukam, dasz mi chwilkę?
Posłałam jej delikatne kiwnięcie głową i poszła w głąb biblioteki szukać danej lektury. Po chwili wróciła i zeskanowała powieść na moją kartę biblioteczną.
- Shinobu, skarbie, powiedz Tengenowi i Sanemiemu by książkę oddali pod tytułem "Przedwiośnie", dobrze?
- Kiedy ich spotkam to im to powiem - wzięłam powieść do ręki - Do widzenia pani Rose.
   Kiedy się obróciłam wyszłam z biblioteki i czekałam na Giyuu. Podczas czekania dostałam sms'a od Mitsuri. 

Mitsuri:
" Wychodzimy dziś o 17 do parku rozrywki, idziecie z Tomioką? "

Zamyśliłam się. Mieliśmy w sumie wolny wieczór...

Shinobu:
" Spytam się jeszcze Giyuu, ale mamy wolny wieczór więc raczej tak. "

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro