Śnieg się rozpływa
Witajcie moi kochani, kochańsi, i najkochańsi! Skoro wszyscy tworzą swoje grudniowe wersje listów, to dlaczego nie zrobić czegoś podobnego? Zapraszam was do adwentu z Oliwką i świątecznymi życzeniami!
Listy nie będą ze sobą fabularnie powiązane, a więc każdy można czytać niezależnie od poprzedniego, haha. Od reszty listów moje mogą się różnić tym, że czeka na was mała... niespodzianka 24 grudnia.
I tak! Jak zapowiadałam już od października - w końcu nadszedł czas na adwent, a co za tym idzie - listownie z Oliwką! Tak, ja też nie wiem co robię. I nie, nie umiem pisać listów, ale ale
A L E
czemu nie? don't worry be happy, baby! najwyżej to będzie jeden z tych projektów, których nigdy nie dokończę, i potem będę na siebie zła, ale chociaż mam nadzieję, że będziemy się razem śmiać z moich nieudolnych prób listownych.
W życiu trzeba spróbować wszystkiego ŁĄCZNIE z listami, także ten
mam nadzieję, że będziecie zajadać się ze mną listownymi, adwentowymi czekoladkami!
A L E
Adwent nudnym byłby, gdybym udzielała się tylko ja! A więc, może ktoś jest chętny by również wcielić się w postać pisząc swój list?
~Madi
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro